Antyfaszyści polecają, by wyciągać lekcje z przeszłości…

5a33eaeaad257b7eba42fa72d722f884We wtorek, 3. listopada wieczorem, przy ulicy Półwiejskiej w centrum Poznania doszło do brutalnego pobicia 31-letniego mężczyzny, obywatela Syrii, mieszkającego od trzech lat w Polsce. Co znamienne, mężczyzna jest chrześcijaninem! Policja zatrzymała jednego z trzech sprawców ataku na tle rasistowskim – wszyscy trzej to młodzieńcy, mający bogatą przeszłość w świecie przestępczym, a na co dzień raczą obficie swoje aryjskie ciała nektarem bogów – takim jak tani alkohol, narkotyki czy dopalacze. Co z tego, że zdarzenie ostro potępił prezydent miasta, Jacek Jaśkowiak – ”Wyciągnijmy wnioski z historii, bo zaczyna się od podsycania nienawiści przez polityków, potem są bazgrania na murach, pobicia, a kończy się mordami” – napisał na swoim profilu społecznościowym Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. Co z tego, że duchowo wsparli George’a Mamlooka arcybiskup Stanisław Gądecki i Grzegorz III Laham, grekokatolicki patriarcha Kościoła melchickiego z Syrii, odwiedzając w szpitalu pobitego, gdy na co dzień z mediów sączy się jad i nienawiść do wszystkiego, co obce. Portal www.niezależna.pl każdego dnia publikuje demoniczne wieści, dotyczące uchodźców i krajowego „lewactwa”, wzmagając u swoich czytelników strach i czujność. Dla słabo ukształtowanych jednostek bez większych perspektyw – jest to wodą na młyn. Dla swych patologicznych poczynań odnajdują szczytne usprawiedliwienie – obrony swych domów przed kolorowymi przybyszami.

144691153210950372713W piątek o godz. 16:30 na ul. Półwiejskiej w miejscu, gdzie doszło do pobicia Syryjczyka, odbyła się demonstracja pod hasłem „Stop rasizmowi”. Jej organizatorem są poznańscy działacze Partii Razem a cel jest jeden – uświadomienie mieszkańcom Poznania, że bierność w każdym przypadku może być zachętą do fali zbrodni, którą później trudno zatrzymać. „Napastnicy nie bali się kamer monitoringu, czy patrolu policji. Nie bali się grożących im konsekwencji karnych popełnionego przestępstwa. Przede wszystkim jednak nie bali się nas, mieszkanek i mieszkańców Poznania. Utwierdzani w nienawiści przez przedstawicieli skrajnie prawicowych ugrupowań, ale także przez ksenofobiczną nagonkę na uchodźców i migrantów, w której wziął udział prezes i aparat PiS-u obejmującego rządy, rasiści mieli błędne przeświadczenie o społecznym przyzwoleniu na rasistowską przemoc” – czytamy w oświadczeniu organizatorów.

375cf50db9d4478cb53377bc46d2cc4eTradycyjny protest antyfaszystowski zwoływany co roku w obliczu mrocznego widma tzw. Marszu Niepodległości odbył się w Warszawie dzień później, 7. listopada. Demonstracja odbyła się dwa dni przed Międzynarodowym Dniem Walki z Faszyzmem i Antysemityzmem, ustanowionym w rocznicę Nocy Kryształowej – pogromów Żydów w hitlerowskich Niemczech w 1938 r.

“Solidarność zamiast nacjonalizmu” – pod takim hasłem odbyła się antyfaszystowska demonstracja.  Zorganizowały ją nieformalne ruchy i organizacje pozarządowe, m.in. Antyfaszystowska Warszawa i Fundacja Inna c2505860ba8843f2882f565b60426963Przestrzeń 161 Crew, Centrum Wielokulturowe w stolicy i Amnesty International Polska. Były też osoby z odznakami partii Razem czy Zielonych, a flagi z symbolami partyjnymi, zastąpiono antyfaszystowskim symbolem trzech strzał. Ponad tysiąc demonstrantów wyruszyło spod  Umschlagplatzu – dawnej rampy kolejowej, gdzie Niemcy ładowali transporty Żydów – mieszkańców Warszawy na pewną śmierć. Młodzi ludzie przeszli ulicami: Karmelicką, Zamenhofa aż do Świętokrzyskiej. “- Sprzeciwiamy się kampanii nienawiści wobec uchodźców i wobec wszystkich tych, którzy odstają od wzorców promowanych przez skrajną prawicę”. „- Wiemy, jak pozwalanie na działania organizacji, faszystowskich, ksenofobicznych skończyło się w latach 30. XX w. Zaczęło się podobnie, tyle tylko, że wówczas chodziło o Żydów”.

ru-0-r-700,400-n-7335bf1caf4a8d00ee1ffeb1fa893b42eXI5H8bGkonNienawiść nijak nie można pogodzić z humanizmem, który wyraża się troską o potrzeby, szczęście, godność i swobodny rozwój człowieka, a także przykłada wagę do myślenia racjonalnego. Polska w obliczu katastrofy demograficznej będzie potrzebowała specjalistów i w obliczu słabości ekonomicznej oraz olbrzymiego zadłużenia naszego kraju, o takich przybyszów powinniśmy zabiegać z krajów, ogarniętych wojną. Polityka Brukseli nakłada na nas limity pomocy humanitarnej, ale Polska racja stanu winna rozważać szczególnie interesy krajowe. I tu nie możemy wysyłać sygnałów w świat, że nowy rząd i wizja odbudowy państwa stać będą na fundamentach ksenofobicznych, zamkniętych na globalne procesy. Wchodząc do Unii Europejskiej, oddaliśmy jej swoją suwerenność i możliwość rozwoju na własną rękę, więc teraz nadarza się niepowtarzalna okazja, by ludźmi wykształconymi zapełnić lukę demograficzną bądź tak jak w przypadku lekarzy – rozbić rodzimy monopol 144691153210950272713korporacji łapówkarskiej. Siła młodości i determinacji, a takie cechy mają pragnący zmian, jest nie do przecenienia dla gospodarki i jeśli będziemy miejscem, z którego się tylko ucieka, bądź struktury unijne właśnie w naszym kraju ulokują najbardziej problematycznych uchodźców, pozbywając się samemu problemu – bilans zysków i strat wypadnie dla Polski nieciekawe. Polacy, będąc sami emigrantami zarobkowymi, mimo że ich wkład jest stale deprecjonowany, są gigantycznym kapitałem i zyskiem dla wiodących unijnych gospodarek. Polacy, mieszkający w Wielkiej Brytanii zarabiają średnio 40 procent mniej niż rdzenni mieszkańcy kraju – co daje czysty zysk dla tamtejszych pracodawców. Rocznie podatnika na Wyspach pomoc finansowa imigrantom z RP kosztuje 14 mln funtów, czyli 18% tego, co nasi rodacy zarabiają dla Zjednoczonego Królestwa. Dzięki braku stanowczości samych polskich emigrantów i wsparcia władz w kraju, jesteśmy przez Brytyjczyków określani jako nacja, wykorzystująca ich system socjalny. Brytyjczycy zapominają, że Polacy często wykonują ponadto pracę, której nie chcą podjąć się rdzenni mieszkańcy Wysp. W latach 2014-2020 praca polskich imigrantów przyniesie brytyjskiej gospodarce aż 64 mld euro. Jak widać emigracja za chlebem dla rozsądnych gospodarek wcale nie jest czymś złym czy tragicznym w skutkach.

slask_wroclaw_lodzie_oprawa-300x300Czym innym jest polityka, wychodząca z Brukseli i od samej Angeli Merkel, mająca na celu zdestabilizowanie całego regionu niepohamowaną migracją ludów, spowodowaną intrygami polityczno-militarnymi, inspirowanymi przez USA. Unia Europejska gasi afrykański pożar dziurawą sikawką, nie zdając sobie sprawy, że chmura ognia może przenieść się na terytorium europejskie. Fala uchodźców zdaje się nie mieć końca, a i sami emigranci wyrzucający swoje dowody tożsamości, wszczynając zamieszki, domagając się specjalnego traktowania, pokazują, że przyjeżdżając do Europy nie mają czystych intencji.

slask_oprawaPodczas meczu polskiej ligi piłkarskiej pomiędzy Śląskiem Wrocław a Lechem Poznań, ultrasi miejscowych wykonali oprawę, która echem odbiła się w całej Europie i na świecie. Na starannej, ręcznie malowanej oprawie, łodzie -a na nich na nazwy „USS ISIS”, „USS Husein” i „USS Bin Laden”. (USS to skrót od United States Ship – Okręt (wojenny) Stanów Zjednoczonych) co jasno daje do zrozumienia, skąd wzięła się fala uciekinierów. Napis główny nie pozostawia złudzeń: ”Gdy Europę zalewa zaraza islamska, stańmy w obronie chrześcijaństwa”. Jasny przekaz dla wyznających wartości chrześcijańskie, ale czy czyste intencje twórców?

kibice_slask_wroclawŚrodowisko kibiców Śląska Wrocław jest od lat infiltrowane przez skrajną prawicę o różnych odcieniach. Wielkim posłuchem wśród światka subkulturowego szalikowców cieszy się Narodowe Odrodzenie Polski (po umizgach z Ukraińcami z UPA stali się mniej lubiani) czy środowiska, jawnie odwołujące się do kultu Adolfa Hitlera i brytyjskich terrorystów z „Combat 18” i „Blood and Honour”. Autorytet wśród kiboli Śląska Wrocław – Roman Zieliński – autor książek o polskim ruchu hooligans „Liga Chuliganów” czy „Pamiętnik Kibica”, jak również o zabarwieniu nacjonalistycznym – ”Jak pokochałem Adolfa Hitlera” na stronach klubowych w wyborach parlamentarnych sugerował, by nie głosować na skrajną prawicę, a na… PiS, co było jawnym umizgiem w stronę propagandy głównego nurtu. I tu dochodzimy do sedna. W czyim interesie i po co do retoryki patriotycznej środowisk głównego nurtu jest dodawanie akcentów jawnie rasistowskich, jakimi mienią się skrajności. Czy wpływy ingerowania w politykę chce odzyskać Kościół Katolicki, grając na nastrojach i szukaniu winnych narodowej biedy? Czy może wobec niemożności realizowania swoich wyborczych postulatów temat emigrantów będzie po Smoleńsku tasiemcowym serialem bez końca, prezentowanym narodowi każdego dnia?

Roman Boryczko,

listopad 2015

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*