4. czerwca w Gdańsku coś się skończyło?

Drodzy Czytelnicy, czy wiecie, że w Polsce jest takie miasto jak Gdańsk? Może wielu jeszcze tam nie było, by zażywać szumu fal i piaszczystych plaż, ale 500+ na każde dziecko pewnie to wkrótce zmieni… Jest takie miasto, rodacy!!! Miasto to poprzez swoje nadmorskie położenie i odwieczne konflikty z zachodnimi sąsiadami w ponad tysiącletniej swej historii było polskie przez 645 lat, zaś niemieckie przez lat 338! Miało też 2 epizody, gdy nazwane było Wolnym Miastem Gdańskiem. Pierwsze egzystowało przez lat 7 (1807-1814), drugie w latach 1920-1939. Gdańsk to miasto bardzo zamożne, bowiem co roku w wakacje odwiedza je ok. 3 mln gości. Z zagranicy najwięcej przyjeżdża Niemców, Brytyjczyków i Skandynawów. Przed Neptunem nie brakuje też Rosjan z Kaliningradu, dokąd kursują wodoloty.

Dla kasy miejskiej, jej włodarza i urzędników oznacza to wielki prestiż wizerunkowy i określone profity. Co roku turyści ciągną na Baltic Sail – zlot żaglowców, Jarmark Dominikański, Święto Miasta Gdańska, targi bursztynu – przyciągające tysiące turystów i kupców ze świata. Turyści zatrzymują w kadrze swego aparatu Fontannę Neptuna – 650-kilogramowy posąg można uznać za najbardziej charakterystyczną wizytówkę Gdańska. Eksponowany jest Ratusz Głównego Miasta, od Złotej Bramy zaczyna się Droga Królewska. Nazwa została nadana ul. Długiej i jej przedłużeniu – Długiemu Targowi – w związku z uroczystymi wjazdami nad Motławę polskich monarchów.

Żuraw Gdański – najstarszy z zachowanych dźwigów portowych średniowiecznej Europy – zbudowano w latach 1442-1444. Idąc ulicą Mariacką, prowadzącą od położonej nad Motławą Bramy Mariackiej, trafiamy do kościoła Mariackiego. Bazylika Mariacka jest największą w Europie świątynią zbudowaną z cegieł i wspaniałym przykładem sztuki gotyckiej. Gdańsk to też miejsce historyczne, które nierozerwalnie kojarzy się Polakom i Polkom z historią jakże dla kraju tragiczną. Poczta Gdańska i heroizm jej rozstrzelanych cywilnych obrońców, Westerplatte, gdzie znajdują się: Wartownia nr 1 – główny punkt polskiej obrony we wrześniu 1939, Pomnik Obrońców Wybrzeża – upamiętniających tych, którzy zginęli w walkach, Muzeum II Wojny Światowej, które w dziwnie nowoczesnym stylu oraz za pomocą bardzo ciekawych ekspozycji przedstawia historię krajów okupowanych w czasie wojny, dziwnym trafem niewiele miejsca poświęcając Polsce.

Historię najnowszą reprezentuje Pomnik Poległych Stoczniowców 1970 – pomnik w postaci trzech krzyży z kotwicami, upamiętniający ofiary wydarzeń Grudnia 1970. Stocznia Gdańska – nieistniejący już zakład produkcyjny, zlikwidowany przez włodarzy podobno wolnej Polski, stał się tłem jednych z najbardziej doniosłych wydarzeń polskiej i europejskiej historii najnowszej. To właśnie tu wszystko się zaczęło: Solidarność, Okrągły Stół, a w końcu – jak twierdzi kilku sprzedajnych historyków – tak zwany „upadek komunizmu w Polsce”.

W pobliżu zdewastowanej gdańskiej Stoczni im Lenina znajduje się twór stricte europejski, czyli Europejskie Centrum Solidarności. Najważniejszym eksponatem w ECS są tablice z 21 postulatami strajkowymi. Zostały one ogłoszone 17. sierpnia 1980 roku przez Międzyzakładowy Komitet Strajkowy i są wpisane na listę najbardziej wartościowych dokumentów świata UNESCO – Pamięć Świata. Edward L. Soroka, szef SięMyśli, przypomina je często w prywatnych i publicznych rozmowach. Dlaczego? Bo pod rządami postsolidarnościowców zostało z realizacji sierpniowych postulatów tyle, co nic! (Cdn.)

 

Roman Boryczko,

czerwiec 2019

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*