Czy wypada bronić antysemitę?

Od lat obserwuję rodzimą scenę polityczną i nachodzą mnie refleksje że pewne zdarzenia są tylko skrzętnie wyreżyserowanym scenariuszem. Dzieją się pewne sytuacje ,dla jednych ,którzy przechodzą nad tym do porządku dziennego mało istotne ,dla innych fundamentalne. Jeszcze inni (większość społeczeństwa) o zdarzeniach z Wrocławia nie słyszała ,nie ma o tym zdania ,spraw tych nie rozumie .Zrelacjonujmy fakty. Do skandalu doszło 18 listopada na wrocławskim rynku. Pod nacjonalistycznymi sztandarami z falangą mikroskopijna grupka kilkudziesięciu osób (radykałów) protestowało przeciwko przyjmowaniu uchodźców. To jest konik tych środowisk ,które boją się przyjąć kilkudziesięciu tysięcy Syryjskich Jazydów (prześladowani katolicy),czy nawet Muzułmanów uciekających od wojny a nie dostrzegają jak miliony Ukraińców legalnie i nielegalnie szturmują nasz kraj będąc wybawieniem dla multikorporacji związanych ze strefami ekonomicznymi wyzyskującymi pracowników (zaniżanie i tak śmiesznie niskich podług Unii Europejskiej kosztów pracy). Rozentuzjazmowany tłumek fanatyków ONR-u i Młodzieży Wszechpolskiej wykrzykiwał swe prawdy. Manifestacja była ukierunkowana na obrażanie Muzułmanów a jak się okazuje uraziła o dziwo zupełnie inną nację. Krzyczano hasła „Polska wolna od Islamu” czy „Islam won z polskich stron”. Nie brakowało też sloganów politycznych „Precz z Unią Europejską“. Kiedy wrocławski rynek rozbrzmiewał narodowo-katolicką retoryką,dokonano aktu spalenia winnego tej sytuacji (fali emigracji na pontonach) i  spalono szmacianą kukłę Żyda.Miała ona symbolizować postać kontrowersyjnego multimiliardera żydowskiego pochodzenia Georga Sorosa ,który to od lat destabilizuje rynki finansowe oraz sponsoruje rozmaite „demokratyczne”przewroty min „Majdan” na Ukrainie ,który całkowicie zdestabilizował to jedno z największych krajów Europy Wschodniej ,oraz wypuścił demony Nazizmu w postaci wyznawców siepaczy Bandery i OUN-UPA. Jak sam przyznał sponsoruje również wielką migrację uchodźców na kontynent europejski. Po wypowiedzeniu słów „Nie będzie mi mówił żaden Niemiec, Żyd czy Amerykanin, że islam jest pogodnie nastawiony do chrześcijaństwa. Czy takiej Polski chcemy?(..)” ogień pod ową kukłą podłożył Piotr Rybak, do niedawna współpracownik Pawła Kukiza i Zbigniewa Stonogi, szef wrocławskiego odłamu Ruchu Oburzonych ,osobnik intelektualnie niezbyt lotny ,sprawiający wrażenie opętanego misją mitomana. Jak się okazuje Piotr Rybak nigdy wcześniej nie angażował się w żadną publiczną działalność, ani przed, ani po roku 1989, choć to człowiek już mocno dojrzały. Co więcej, nigdzie nie można znaleźć życiorysu Rybaka. Niedawno odmówił podania nawet roku urodzenia, gdy został poinformowany o zamiarze przeprowadzenia kwerendy dotyczącej jego osoby w Instytucie Pamięci Narodowej. Politycznie objawił się jak królik z kapelusza jako przedsiębiorca (podwykonawca) ,który nie dostał należności za budowę wrocławskiego stadionu i od razu wszedł z impetem na pierwszą linię skrajnie prawicowego anty systemowego oporu .Gdy w marcu 2013 roku w Stoczni Gdańskiej zgromadziło się kilkuset przedstawicieli różnych organizacji z całej Polski, a nazwana przez media „Platformą Oburzonych” grupa ta mogła liczyć nawet na 8 procent społecznego poparcia (!), pookrągłostołowcy wpaść musieli chyba w panikę. Dlatego bardzo szybko obóz władzy przystąpił do destabilizowania tego środowiska poprzez dezawuowanie jego postulatów jak i wprowadzanie destabilizacji w jego szeregi .14 grudnia 2013 zarejestrowano owe stowarzyszenie , które w iście ekspresowym tempie stworzyło strukturę na poziomie wszystkich województw, jeszcze w dniu zebrania uruchomiło stronę internetową: www.oburzeni.org.pl  , a w skład jego Rady Koordynacyjnej weszli szanowani powszechnie w swym środowisku ludzie z wielkim dorobkiem albo samorządowym, albo gospodarczym, albo naukowym, albo w końcu związkowym. Głównym rozłamowcem tamtej inicjatywy stał się właśnie Piotr Rybak ,który rozbijał środowisko od środka i powołała własną strukturę. Wobec walki z Pawłem Kukizem i nazwania go marionetka sterowaną przez służby zastosował również element fałszerstwa. Sfabrykował podpis Kukiza oraz użył jego zdjęcia w operacji wewnątrzorganizacyjnej walki .Rybak zajął się „obroną” kolejnych grup zawodowych oszukanych przedsiębiorców, górników, rolników, transportowców polskich,poparł zwolenników JOW-ów i narodowców. Dalsze losy zetknęły go z outsiderami skrajnej prawicy Zbigniewem Stonogą (kontrowersyjny milioner ,typ spod ciemnej gwiazdy ,współpracownik Andrzeja Leppera ,który na niego donosił ) oraz Marianem Kowalskim (dzisiejszym miłośnikiem USA oraz rządów Prawa i Sprawiedliwości)).Rybak organizował manifestacje w obronie Zbigniewa Stonogi, na których rozdawał m.in. koszulki z logo partii „Stonoga partia polska”. Wciąż przedstawia się jako lider ruchu „Oburzonych”. Na początku listopada ogłosił, że chce razem z Marianem Kowalskim tworzyć nową antysystemową formację. Sylwetka Piotra Rybaka znana jest wszystkim, którzy organizowali protesty przeciwko patologiom III RP.  Z jakiś względów przed jego działalnością przestrzegają  jego byli współpracownicy. Zamieszanie z tego niefortunnego spędu politycznego skrajnie prawicowego folkloru już na serio podchwyciły środowiska żydowskie domagające się surowej kary dla „polskiego Faszysty”. Sprawa została skierowana do sądu .Jest to jedna z nielicznych spraw, gdzie sąd orzekł wyższy wymiar kary, niż wnioskowany przez prokuraturę. Ta domagała się grzywny, pokrycia kosztów sądowych oraz prac społecznych po 20 godzin miesięcznie przez okres 10 miesięcy, Sąd wydał niezwykle surowy wyrok w głośnym procesie “o spalenie kukły żyda”. Na sali sądowej doszło do utarczek słownych pomiędzy bardzo hałaśliwymi Żydami z polskich gmin a znajomymi oskarżonego. Sędzia Marek Górny orzekł, że oskarżony Piotr Rybak spalił kukłę żyda z premedytacją, dlatego musi pójść bezwzględnie do więzienia. Zdaniem sądu czyn ten wykracza nawet poza “polską tradycję antysemicką” i mimo że bardziej od Żydów powinni być oburzeni Muzułmanie (których ta kilkuosobowa demonstracja dotyczyła) to właśnie ta pierwsza z grup uzyskała efekt swych próśb kierowanych w kierunku sądu. Kukła przedstawiająca Georga Sorosa według środowisk żydowskich może budzić najgorsze skojarzenia Holocaustu .Po tym incydencie grupki skrajnie prawicowych oszołomów tak samo otumanieni nienawiścią Żydzi w sposób werbalny argumentowali że boją się już chodzić po ulicach ,kupować w sklepie i chyba spać we własnym łóżku.

Bardzo nie podoba mi się że tu w kraju w którym żyję coraz częściej odczuwam że jestem obywatelem drugiej kategorii . Różne autorytety min z Gazety Wyborczej reprezentujące tych ,którym się udało kierują do Polaków przekaz ,że mamy się cieszyć że jeszcze żyjemy ,oddychamy nie płacąc za to ,mamy pełna miskę jedzenia ,które już nim nie jest .Ci mędrcy nasi władcy robią nam łaskę że dają nisko płatną pracę ,lecz by nie było za kolorowo już w czterech ścianach fabrycznych hal fundują piekło mobbingu i poniżania.

Profesor UJ Jan Hartman obywatel żydowskiego pochodzenia na fali zdarzenia ,które dotknęło jego osobę (bestialskie zabicie psa) ukuł taką oto teorię w kierunku Polaków jako ,ktoś lepszy i bardziej wykształcony od polskich gojów.

„(..)Miliony was, chamy, miliony. I co my mamy z wami zrobić? Ale przyjdzie na was czas. A jak nie na was, to na wasze dzieci. Weźmiemy szturmem wasze szkoły, zwabimy was podstępem do teatrów, wyślemy wasze dzieci w świat. I pewnego dnia zniknie ta zabobonna, prostacka i kruchciana Polska, dławiąca się pychą, jakąż to ona jest „prawdziwą” i „wierną” jest. I narodzi się Polska ludzi przyzwoitych, kulturalnych, wiedzących coś o świecie i zdolnych do myślenia społecznego i obywatelskiego. Brzydzących się okrucieństwem i przemocą. I ja o taką Polskę będę walczył, jak potrafię. Tak pomszczę swojego psa.(…)” .Jeszcze dalej od naszego prawicowego fundamentalisty i prostaka Piotra Rybaka posunął się w 2010 roku w Izraelu Rabin Owadia Josef, duchowy przywódca partii Szas wchodzącej w skład koalicji rządzącej – oznajmił, że “goje rodzą się po to, by służyć Żydom”. – „Po co goje są tak naprawdę potrzebni? Będą pracować, będą orać, będą zbierać plony. My zaś będziemy tylko siedzieć i jeść jak panowie (..)”.Potem porównał osoby, które nie są Żydami do… zwierząt pociągowych. Zdaniem rabina, gdyby goje nie mogli służyć Żydom “nie mieliby po co istnieć”. Tłumacząc zaś długowieczność ludzi pochodzenia nie-Żydowskiego rabin Josef użył plastycznej metafory porównując takich ludzi do… osłów. – Wyobraźcie sobie, że zdechł wam osioł. Stracilibyście w ten sposób pieniądze. To jest taki sam sługa. Właśnie dlatego goj otrzymuje długie życie. By dobrze pracować dla Żyda .

Te skrajnie rasistowskie słowa potępiły środowiska żydowskie ale jako że od tego człowieka zależało istnienie rządu władze Izraela nawet nie kiwnęły w tej sprawie palcem. Idąc dalej warto wspomnieć o tym co robi Izraelska armia z Palestyńczykami w Strefie Gazy. Ów konflikt z poziomu rzucania kamieniami w wozy opancerzone izraelskiej armii odwetem obracają w ruiny całe dzielnice rozjeżdżane gąsienicami czołgów ,palone i bombardowane przez lotnictwo. Nawet Amnesty International oskarżyła Izrael o popełnienie latem 2014 roku zbrodni wojennych podczas operacji zbrojnej w palestyńskiej Strefie Gazy. Organizacja zarzuca państwu żydowskiemu zabójstwo 135 cywilów w odwecie za pojmanie izraelskiego żołnierza.Amnesty International we współpracy z londyńską grupą badawczą Forensic Architecture opublikowała raport “Czarny piątek: rzeź w Rafah”, w którym stwierdza, że “ataki powietrzne i naziemne sił izraelskich na Rafah, w których zginęli cywile, były celowe i przeprowadzone w sposób systematyczny, co sprawia, że można je uznać również za zbrodnie przeciwko ludzkości”. Raport oparty jest na setkach fotografii, filmów, zdjęć satelitarnych i zeznań świadków. Zebrany materiał umożliwia prześledzenie przebiegu ataków, które zaczęły się 1 sierpnia 2014 roku. Tego dnia zaginął izraelski porucznik Hadar Goldin. W poprzednich raportach na temat konfliktu z roku 2013 Amnesty International, której Izrael zabronił wstępu do Strefy Gazy, oskarżała Izrael i palestyńskie ugrupowania zbrojne o popełnienie zbrodni wojennych w czasie trwającego 50 dni konfliktu. W jego wyniku zginęło 2250 Palestyńczyków, głównie cywilów, i 73 Izraelczyków, wśród których prawie wszyscy byli wojskowymi.

Myślę że takie akty jak palenie słomianej kukły niezależnie co ona miałaby symbolizować nie powinny być traktowane jako akt kryminalny a jako występek . Jeśli ów wybryk dotknął kogoś to należy nie zapominać tego że mimo wszystko mamy jeszcze wolność wypowiedzi i wyrażania jej nawet w sposób dziwny ,czy ekspresyjny i nikt nie powinien tego negować. Nie bronię Piotra Rybaka bo to człowiek ograniczony a sam proces wyniósł go w środowisku „patriotów” do miana męczennika. Chyba nie taki cel powinna mieć wymierzona kara?. Czy grupka kilku oszołomów jest tak groźna że zagroziła władzy ,czy owa grupka zagroziła tylko tym że dotknęła pewnej wrażliwej kwestii ? Tu na koniec warto zacytować słowa wielkiego filozofa ,lingwisty i działacza politycznego żydowskiego pochodzenia Noama Chomsky ego.

„Jeśli wierzysz w wolność słowa, to wierzysz w wolność głoszenia poglądów, które ci się nie podobają. Goebbels był zwolennikiem wolności wygłaszania poglądów, które mu się podobały. Stalin też. A jeśli ty jesteś za wolnością słowa, to znaczy to, że jesteś za wolnością wygłaszania dokładnie tych poglądów,” których nienawidzisz.

Roman Boryczko listopad 2016