Wojna NATO z Rosją na Ukrainie

Podczas debaty w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy (PACE) niemiecka minister spraw zagranicznych, Annalena Baerbock bez ogródek stwierdziła, że Niemcy i ich sojusznicy z NATO są w stanie wojny z Rosją. Baerbock wygłosiła oświadczenie podczas dyskusji na temat wysłania czołgów ciężkich Leopard 2 reżimowi w Kijowie.

To nieoczekiwane przyznanie się do prowadzenia wojny z Rosją, stwierdzające fakt, jest dość szokujące dla oficjalnego ścieku medialnego, uprawiającego propagandę, głoszoną przez atlantyckich urzędników zaprzeczających, że nie są bezpośrednio zaangażowani w konflikt z Moskwą. Większość mediów głównego nurtu wygodnie zignorowała jej słowa, ale wielu ekspertów było zaniepokojonych i postrzegało jej wypowiedź, że Berlin w imieniu NATO po prostu wypowiedział wojnę Rosji.

„I dlatego już w ostatnich dniach powiedziałam – tak, musimy zrobić więcej, aby bronić Ukrainy. Tak, musimy zrobić więcej także w sprawie czołgów. Ale najważniejsze i kluczowe jest to, że robimy to razem i nie obwiniamy Europy, bo toczymy wojnę z Rosją, a nie ze sobą nawzajem” – powiedziała w swoim wystąpieniu Annalena Baerbock. Potwierdziła tym samym słowa ministra spraw zagranicznych Rosji, Ławrowa, który od dawna tak twierdził. Trzeba jej jednak oddać, iż wyraziła głośno to, co atlanci mówią między sobą po cichu. Medialny ściek milczy.

Andrzej Filus

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*