Wilcza pożegnała swojego proboszcza
W niedzielę, 7. sierpnia wierni parafii pod wezwaniem św. Mikołaja w Wilczy pożegnali swojego proboszcza. Ksiądz Bogdan Reder, pełniący także obowiązki kapelana Górnika Zabrze, sprawował obowiązki proboszcza parafii w Wilczy od 2007 roku.
Uroczystej mszy pożegnalnej, która odbyła się o godz. 9:00, przewodniczył ks. Reder w asyście księży seniorów – Ernesta Grajcke oraz Eryka Jóreckiego, którego jubileusz 50-lecia święceń kapłańskich zbiegł się z uroczystościami pożegnalnymi młodszego kolegi.
Księdza proboszcza żegnały władze Starostwa Powiatu Gliwice ze starostą, panem Waldemarem Dombkiem na czele, obecny był wójt Gminy Pilchowice, pan Maciej Gogulla z małżonką, wiceprzewodniczący Rady Gminy – Jan Gamoń, radni oraz delegacje organizacji i stowarzyszeń, działających na terenie Wilczy. Obecne były poczty sztandarowe OSP Wilcza, górników i organizacji, działających przy parafii pod wezwaniem św. Mikołaja oraz poczet sztandarowy Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Wilczy.
W homilii ksiądz wrócił pamięcią do początków swojej posługi kapłańskiej, kiedy to nakazem biskupa został skierowany do pełnienia duszpasterskiej służby Bogu i wiernym w Wilczy. Wspominał wiele trudnych chwil podczas swojego proboszczowania, kiedy to tylko dzięki dobroci ludzkiej był w stanie podołać wszystkim trudnościom. Trudno bowiem utrzymać drewniany kościół w należytym porządku. Nie zabrakło także gorzkich słów pod adresem tych, którym zależało na sianiu nieporozumień, plotek i pomówień.
W swojej wypowiedzi duszpasterz podkreślał wielokrotnie, jak ważna dla niego była współpraca z mieszkańcami, młodzieżą i działającymi na terenie parafii wieloma stowarzyszeniami i organizacjami, także tymi o świeckim charakterze. Gorąco dziękował wszystkim za pomoc i wsparcie w trudnych chwilach. Szczególnie ciepło wyraził się o władzach Gminy Pilchowice. Kończąc – przeprosił wszystkich tych, którzy z jakichś powodów czują się z jego winy urażeni.
Wierni oraz delegacje władz gminy a także organizacji i stowarzyszeń kolejno składały podziękowania i dary dziękczynne na ręce odchodzącego proboszcza. Na szczególną uwagę zasługuje figurka św. Mikołaja. Ma ona przypominać księdzu o latach spędzonych u „św. Mikołaja” w Wilczy. Najmłodsi parafianie w śląskich strojach obdarowali księdza wiązankami kwiatów, życzeniami i modlitwą. Przedstawiciele straży pożarnej dziękowali za wsparcie duchowe, jakim ksiądz obdarzał ich w trudnych chwilach służby.
W koncercie pożegnalnym wystąpił Artur Thomas. Artysta wykonuje muzykę na instrumencie zwanym „lutnią Pana”. Instrument ten poznał, przebywając w Niemczech, słuchając tam nagrań mistrza – pochodzącego z Polski Edwarda Simoni – zakochał się w tych dźwiękach. Toteż rozpoczął naukę na tym trudnym instrumencie, a koncertuje od 1991 roku.
Dzięki pomocy i wsparciu sponsorów, muzyk posiada unikalną kolekcję fletni Pana, które wykonane zostały na zamówienie w Niemczech i Szwajcarii. Więcej na http:// www.fletnia.com , www.fletnia – pana.pl
Ksiądz Reder zakończył 9-letnią posługę kapłańską w Wilczy i udaje się do miejscowości Olza. W końcowych słowach prosił wiernych parafii, aby modlili się za niego, a także za księdza Jana, który już za tydzień odprawi w ich kościele pierwszą mszę świętą – jako proboszcz parafii pod wezwaniem św. Mikołaja.
Prosił także aby nie zostawiać nowego księdza samego sobie. Przybędzie sam, ale niech już na początku swej duszpasterskiej posługi proboszcza, odczuje życzliwość i pomocną dłoń swoich parafian.
Zdjęcia i tekst:
Tadeusz Puchałka
