W gliwickim Parku Chopina powiało historią sprzed 105 lat
W niedzielę, 20. września…
Okazją do zorganizowania historycznej imprezy plenerowej, którą objął patronatem Prezydent miasta Gliwice, pan Zygmunt Frankiewicz, była 110. rocznica założenia Muzeum w Gliwicach*. W osoby rodem z XIX-wiecznej epoki wcielili się pracownicy muzeum i ich pociechy.
Panie w XIX-wiecznych strojach uczyły spacerujących przechodniów gry w krokieta*. Nieco młodsza publiczność miała okazję uczestniczyć w dawno zapomnianych konkursach sprawnościowych, były też wyścigi w workach, bieg lokaja i pokaz sprawności majordomusa, wraz z pokazem sztuki nakrywania do stołu.
Nieco dalej można było zagrać w serso i w bule, dziewczynki w dziewiętnastowiecznych strojach zajadały watę cukrową, by już za chwilę zająć miejsce w zabytkowej – i ciągle na chodzie – karuzeli sprzed 100 lat.
,,Łódkę i tego konika znaleźliśmy w składnicy złomu, to oryginały, wszystko jest z blachy. Tak naprawdę cała karuzela pamięta czasy, kiedy to nasze muzeum rozpoczynało swoją działalność, jedynie napęd został zmieniony na elektryczny, bo któż dziś byłby chętny, by kręcić kołowrotem” – dodaje mężczyzna z obsługi.
Panowie w odświętnych uniformach z czasów naszych pradziadków czarowali gości żonglerką. “Kiedyś, dawno temu, tego rodzaju zabawy sprawnościowe były normą, zabawiano się piłeczkami, szklanymi kulami, robiono to mimo woli, częstokroć – aby czymś się zająć. Na przykład w oczekiwaniu na ukochaną” – dodaje z uśmiechem pan w meloniku na głowie. Jest to pożyteczna zabawa, uczy skupienia i koncentracji.
Sceneria parku i sam bohater, uwieczniony na pomniku, wprowadzają nastrój, popychający do wspomnień i refleksji. Wiekowe drzewa, egzotyczna roślinność, a już za parkową bramą – na wskroś nowoczesne miasto. Witryny sklepów kuszą reklamami znanych firm a obok pięknie odrestaurowane kamieniczki.
To miasto ma swój niepowtarzalny klimat i z każdym rokiem pięknieje, staje się nowoczesną aglomeracją – przy tym wszystkim nie zapomina się tu o historii. Wiele jest do zrobienia, cieszmy się jednak z tego co już zostało zrobione, głównie dzięki ludziom takim, jak pracownicy gliwickiego muzeum – wszak historia mądrością narodów!
Gliwickie Muzeum, to jedna z wielu pięknych wizytówek miasta, życzmy więc nieprzerwanej działalności tej instytucji przez kolejnych [………………….] lat albo jeszcze dłużej.
Muzeum Gliwice* – Willa Caro jest jednym z najstarszych muzeów na Górnym Śląsku. Na początku swojego istnienia nosiło nazwę Oberschlesisches Museum in Gleiwitz. Więcej na www.muzeum.gliwice.pl
Krokiet* – dyscyplina sportu znana i popularna w Anglii, Stanach Zjednoczonych Ameryki i Francji stała się popularną dyscypliną sportu również w naszym kraju znana pod nazwą gry rodzinnej. Po wojnie popularność tej gry w Polsce zanikła. Krokiet znany jest jako odmiana amerykańska, angielska i… ogrodowa. Nie należy tej dyscypliny sportu mylić z krykietem. Więcej na www.platine.pl/ krokiet.
Tekst i fotografie:
Tadeusz Puchałka
