To nie moja wojna, to konflikt najemników zza dalekich mórz i konflikt wielkich interesów!(3)

Rzecznik MON Federacji Rosyjskiej Igor Konaszenkow powiedział w rozmowie z rosyjską państwową agencją TASS, że od początku „specjalnej operacji wojskowej”, która wybuchła 24 lutego do 17 czerwca w obronę Ukrainy miało się włączyć dodatkowo prawie 7 tys. osób, najemników-obywateli 64 państw. Według strony rosyjskiej zginęło około 2000 z nich, a prawie 1800 wróciło do swoich krajów. Rosja ciągle „monitoruje” liczbę „najemników” walczących po stronie Ukrainy, a w wysyłaniu ich ma przodować Polska. Rosyjski resort obrony „oszacował”, że do Ukrainy przybyło rzekomo 1831 Polaków, z których 378 miało zostać już zabitych, a 272 opuściło kraj. Są pewne regulacje prawne, które regulują status najemnika i właściwie w każdym przypadku status prawny takiej osoby nie wygląda różowo i jeśli ktoś decyduje się na ten rodzaj profesji, powinien zdawać sobie sprawę z konsekwencji w wyniku złapania, pojmania w postaci kary śmierci, lub długoletniego więzienia. V Konwencja haska dotycząca praw i obowiązków mocarstw i osób neutralnych w razie wojny lądowej z 1907 r. Nie ma tu wprost mowy o pojęciu najemników, jednak konwencja ta zajmuje się sprawą państwa neutralnego. Takie państwo ma zakaz formowania jednostek oraz prowadzenia rekrutacji na swoim terytorium do formacji, które miałyby na celu wesprzeć jedną ze stron w konflikcie trwającym poza jego granicami. W latach 1974–1977 odbyła się w Genewie konferencja dyplomatyczna, której efektem było przyjęcie m.in. I Protokołu dodatkowego do Konwencji genewskich z 1949 r. Protokół rozwinął przyjęte wcześniej zasady prawa humanitarnego mające zastosowanie w międzynarodowych konfliktach zbrojnych. Jednym z osiągnięć Protokołu było wprowadzenie do międzynarodowego porządku prawnego pierwszej legalnej definicji pojęcia „najemnik”. Do 1977 r. prawo wojenne formalnie nie rozróżniało najemników od innych uczestników konfliktów zbrojnych. Zgodnie z art. 47 ust. 2 I Protokołu dodatkowego najemnikiem jest osoba, która: 1. Została specjalnie zwerbowana w kraju lub za granicą do walki w konflikcie zbrojnym. 2. Rzeczywiście bierze bezpośredni udział w działaniach zbrojnych. 3. Bierze udział w działaniach zbrojnych głównie w celu uzyskania korzyści osobistej i otrzymała od strony konfliktu lub w jej imieniu obietnicę wynagrodzenia materialnego wyraźnie wyższego od tego, które jest przyrzeczone lub wypłacane kombatantom mającym podobny stopień i sprawującym podobną funkcję w siłach zbrojnych tej strony. 4. Nie jest obywatelem strony konfliktu ani stałym mieszkańcem terytorium kontrolowanego przez stronę konfliktu. 5. Nie jest członkiem sił zbrojnych strony konfliktu. 6. Nie została wysłana przez państwo inne niż strona konfliktu w misji urzędowej jako członek sił zbrojnych tego państwa. Przede wszystkim, aby można było uznać kogoś za najemnika, osoba ta powinna kumulatywnie spełnić aż sześć przesłanek, co w praktyce może okazać się trudne lub niemożliwe do wykazania. „Każdy najemnik, który nie potrafi wyłączyć się spod zakresu tej definicji, zasługuje na rozstrzelanie, a jego prawnik wraz z nim. Konwencja Organizacji Jedności Afrykańskiej o eliminacji najemników w Afryce była pierwszym międzynarodowym aktem prawnym delegalizującym najemnictwo. Powstała ona w reakcji na zagrożenie, jakie stanowił dla kontynentu masowy udział najemników w procesie dekolonizacji. Była również odpowiedzią na I Protokół dodatkowy, którego postanowienia dotyczące najemników uznano w Afryce za zbyt liberalne. Konwencja została uchwalona w 1977 r., a weszła w życie w 1985 r. Jej stronami są państwa Organizacji Jedności Afrykańskiej (od 2002 r. – Unii Afrykańskiej). W świetle art. 1 Konwencji najemnikiem jest osoba, która: 1. Została specjalnie zwerbowana w kraju lub za granicą do walki w konflikcie zbrojnym. 2. Rzeczywiście bierze bezpośredni udział w działaniach zbrojnych. 3. Bierze udział w działaniach zbrojnych głównie w celu uzyskania korzyści osobistej i otrzymała od strony konfliktu lub w jej imieniu obietnicę wynagrodzenia materialnego. 4. Nie jest obywatelem strony konfliktu ani stałym mieszkańcem terytorium kontrolowanego przez stronę konfliktu. 5. Nie jest członkiem sił zbrojnych strony konfliktu. 6. Nie została wysłana przez państwo inne niż strona konfliktu w misji urzędowej jako członek sił zbrojnych tego państwa. Zasadniczą kwestią, która odróżnia Konwencję OJA od I Protokołu dodatkowego, jest delegalizacja najemnictwa, które zostało określone jako „przestępstwo przeciwko pokojowi i bezpieczeństwu w Afryce”. W świetle Konwencji przestępstwo najemnictwa popełnia nie tylko osoba, która jest najemnikiem w rozumieniu powyższej definicji, ale również osoba, która prowadzi zaciąg do oddziałów najemniczych, podmiot, który zatrudnia lub w jakikolwiek sposób wspiera najemników, a także państwo, które zezwala najemnikom na działalność na jego terytorium lub w innym miejscu będącym pod jego kontrolą. Konwencja stanowi jednak, że wynajęcie przez państwo najemników nie stanowi samo w sobie przestępstwa. Za nielegalne uważa się jedynie użycie ich w celu naruszenia integralności terytorialnej innego państwa-strony Konwencji lub w celu naruszenia prawa narodów do samostanowienia. Zgromadzenie ONZ z dnia 4 grudnia 1989 r. przyjęło rezolucję, która weszła w życie 20 października 2001 r. dotyczącą zwalczania rekrutacji, wykorzystywania, finansowania i szkolenia najemników. Co ważne, zawiera definicję najemnika znacznie bardziej szczegółową niż zawarta w I Protokole dodatkowym i Konwencji OJA. Na szczególną uwagę zasługuje druga część nowej definicji. W świetle art. 1 ust. 2 najemnikiem jest każda osoba, która w innej sytuacji (niż konflikt zbrojny): (a) została specjalnie zwerbowana w kraju lub za granicą w celu wzięcia udziału w zbiorowym akcie przemocy mającym na celu: (i) obalenie rządu lub podważenie w inny sposób konstytucyjnego porządku państwa, lub (ii) naruszenie integralności terytorialnej państwa. Nowa definicja, w porównaniu do dwóch poprzednich, zdecydowanie poszerza katalog działań o sytuacje niezwiązane z konfliktem zbrojnym, które umożliwiają przyznanie statusu najemnika. Twórcy Konwencji słusznie uznali, że nie

tylko konflikty zbrojne stwarzają sprzyjające warunki dla działań najemników. Na świecie istnieje wiele obszarów niestabilnych politycznie i finansowo, które są podatne na ingerencję z zewnątrz. Dotyczy to zwłaszcza małych i słabo rozwiniętych państw. Rola najemników sprowadza się w takim wypadku do dokonywania przewrotu politycznego w celu wywołania destabilizacji w państwie. W świetle art. 2 tej Konwencji przestępstwem jest werbowanie, wykorzystanie, finansowanie i szkolenie najemników. Konwencja ONZ, podobnie jak Konwencja OJA, za największe zagrożenie uznała najemnictwo, a nie samo bycie najemnikiem. Najemnikom odebrano natomiast określone przywileje zarezerwowane dla innych uczestników konfliktów zbrojnych. W świetle art. 47 ust. 1 osobie uznanej za najemnika nie przysługuje status kombatanta i jeńca wojennego. Obawiano się, że „wyjęcie najemników spod prawa” może w przypadku schwytania ich przez przeciwnika oznaczać przyzwolenie na dokonanie samosądu. Zgodnie z postanowieniami art. 75 I Protokołu w przypadku wzięcia do niewoli nie odbiera się najemnikom prawa do bycia traktowanymi zgodnie z podstawowymi zasadami międzynarodowego prawa humanitarnego. Za takie zasady uznaje się prawo do życia, zakaz tortur, prawo do godności ludzkiej oraz prawo do sprawiedliwego procesu z poszanowaniem gwarancji procesowych. (CDN.)

Roman Boryczko lipiec 2022

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*