„Square dance” na wesoło z Adamem Foksem

Kultura w Pilchowicach nie wyjechała na wakacje, a pilchowiczanie „dolewają oliwy do ognia” co sprawiło, że w zacisznej miejscowości zrobiło się w piątkowy wieczór 5. lipca głośno i tanecznie. Od dawno wiadomo, że uliczne spektakle dobrze się przyjmują wśród społeczności wielkich miast (tu mam na myśli te wydarzenia, które posiadają  w sobie odpowiednią dawkę dobrze i właściwie rozumianej kultury). Dobry pomysł gwarantem dobrej zabawy, a ruchu nigdy za wiele i – jak się okazuje – dobrze i zdrowo można się bawić dosłownie wszędzie, a już na pewno, jeżeli uliczną zabawą będzie kierował dobry instruktor.

Adam Foks to instruktor, prowadzący Szkołę Tańca w Żorach. Tym razem nasz mistrz pojawił się ze swoim programem podczas „aktywnego piątku” w Pilchowicach i od razu zrobiło się  ciekawie. Mówi się, że taniec to dobry sposób ćwiczenia pamięci i oczywiście wiele w tym prawdy, a skoro tak, to ten sposób aktywnego spędzania czasu powinien być pomocny osobom starszym. Jednak melodyczna linia z gatunku muzyki country, towarzysząca programowi i niezwykle dynamiczne kroki wspomnianego gatunku tańca, są dobrze przyjmowane także przez ludzi młodych.

Ludzie starsi potrafią dzięki ćwiczeniu w ten sposób swojej pamięci „zapomnieć” o sporej ilości minionych wiosen, zaś młodzież, oddając się żywiołowym rytmom dodaje często spektaklowi ulicznemu wiele swoistego kolorytu.

Wystarczy naśladować wprawne ruchy instruktora, by po chwili grupa tańczących  pracowała jak dobrze zaprogramowana maszyna. Piątkowe spotkanie było pierwszą lekcją squer dance, na której opanowanych zostało przez słuchaczy 6 podstawowych figur. (W planie jeszcze dwie lekcje i możliwość poznania w tym czasie 16 figur). Square dance to fajna zabawa, a połączona z łatwo przyswajalnymi rytmami, daje uczestnikom mnóstwo zadowolenia, ale też poczucia swojej wartości, co nie jest bez znaczenia.

Jeszcze coś potrafię, jeszcze na coś mnie stać!!! – I często ten tylko potrafi to zrozumieć, komu jeszcze przed chwilą trudno było przejść z pokoju do pokoju… Aż tu nagle w tańcu, ubywa lat i stajemy się jednymi z aktorów ulicznej,  tanecznej odsłony.  Wspaniały pomysł, i podobnej wartości lekcja mogła zostać zrealizowana dzięki Stowarzyszeniu Pilchowiczanie Pilchowiczanom, Annie Surdel i współpracy Gminnego Ośrodka Kultury w Pilchowicach.

Polecamy każdemu ten rodzaj spędzania wolnego czasu i – jak widać na zdjęciach – nie jest obcy nawet środowiskom niewielkich, górnośląskich miejscowości.

Tradycyjnie po plenerowej lekcji odbyła się biesiada, na której życzenia urodzinowe złożyliśmy paniom Janinie Skopek, Ilzie Hejna oraz panu Marianowi Kapolowi.

PS. Świat ogarnięty jest dziś wielką polityką… Ba, można z całą pewnością zauważyć jej męczący przesyt. Czy zatem opisywanie lokalnych wydarzeń ma – w dobie zachłystywania się politycznymi rozgrywkami – jakiekolwiek znaczenie..?

Uważam, że właśnie dlatego powinno się ukazywać możliwości korzystania z dobrodziejstw życia w nieco inny, do niedawna uważany za normę, sposób spędzania wolnego czasu. Życie jest piękne nawet, gdy w okno zagląda jesień życia, byle tylko odbierać jego urok we właściwy, zwyczajnie ludzki sposób.

Zdjęcia i tekst:

Tadeusz Puchałka

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*