Spłynęło na polskich polityków wiadro rosyjskich pomyj… (4)

Rosja w końcu postanowiła skupić się na Polsce i przy użyciu materiałów archiwalnych II RP i III Rzeszy ujawni wszystkie najbardziej haniebne polskie sprawki. Koniec grudnia 2019 roku obfitował w zaskakujące wydarzenia z udziałem prezydenta Federacji Rosyjskiej, Władimira Putina. W ciągu siedmiu kluczowych spotkań aż pięć razy (niektóre z nich miały niewiele wspólnego z historią, a nawet polityką zagraniczną) poruszał temat Polski. W niecodziennym wybuchu na forum Ministerstwa Obrony 24. grudnia opisał polskiego ambasadora w nazistowskich Niemczech jako przykład „szumowiny i antysemickiej świni”. W swoich przemówieniach mówił m in. o wkroczeniu Armii Czerwonej do Brześcia, gdy polski rząd „był już przy granicy Rumunii” i pomyśle postawienia w Warszawie pomnika Hitlera. Dwie godziny później ponownie poruszył ten temat na spotkaniu z liderami parlamentów. Mówca Dumy Państwowej, Wiaczesław Wołodin, podziękował Putinowi i zażądał przeprosin od Polski. Przypominając nasz udział w rozbiorze Czechosłowacji w 1938 roku, zarzucił Polsce współodpowiedzialność za wybuch II wojny światowej.

Jest to ostatni epizod gorzkiego konfliktu o pamięć historyczną, który prawdopodobnie będzie się nasilał w miarę zbliżania się 75. rocznicy zwycięstwa nad III Rzeszą Niemiecką w maju tego roku – ważnej dla nas rocznicy – jak i zbliżającej się wielkimi krokami 27. stycznia 2020 roku rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz.

Najważniejsze głowy państw jadą do Jerozolimy do Instytutu Yad Vashem na V Światowe Forum Holocaustu, dotyczące rocznicy wyzwolenia Auschwitz. W wydarzeniu tym, poświęconym walce z antysemityzmem, wezmą udział – główny prelegent Władimir Putin, prezydent Macron, prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier oraz głowy państw Włoch i Austrii. Prezydent Polski poproszony o przyjazd postawił warunki, by Putin po obraźliwych gestach w stosunku do Polski nie przemawiał. Warunków prezydenta Dudy oczywiście Izrael nie spełni! Putin jako reprezentant wyzwolicieli ma być głównym mówcą i głównym gościem na terenie Yad Vashem. Polska nie znajduje się w pozycji do wysuwania jakichkolwiek żądań względem Izraela. Oczywiście, że Duda stałby gdzieś w 10 rzędzie i byłby zmuszony do wysłuchiwania mniej lub bardziej zawoalowanych kalumni z ust Putina i otwartej połajanki ze strony gospodarzy. Ponieśliśmy wizerunkową porażkę!

W 2015 r. w Oświęcimiu byli przedstawiciele 50 państw i organizacji. W 2020, po wstaniu z kolan, 8! Polska chce zaprosić Donalda Trumpa na uroczystości 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz a robi to w styczniu i to za pośrednictwem Internetu i pobożnych życzeń Jarosława Kaczyńskiego. Najważniejszymi gośćmi polskich obchodów 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz będą byli więźniowie obozu Auschwitz. Spodziewanych jest aż 200. Delegacja ok. 120 byłych więźniów Auschwitz oraz ocalałych z Holocaustu ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Izraela, Australii i kilku krajów europejskich będzie mogła wziąć udział w obchodach dzięki wsparciu Auschwitz-Birkenau Memorial Foundation z Nowego Jorku pod przewodnictwem Ronalda S. Laudera. Potwierdzone delegacje to prezydenci Izraela – Reuven Rivlin, Niemiec – Frank-Walter Steinmeier, a także Słowenii, Szwajcarii, Austrii, Malty, Finlandii, przyjadą też premierzy Czech, Niderlandów, Norwegii. Pojawią się i koronowane głowy. Do Oświęcimia przyjadą m.in. król Hiszpanii Filip VI wraz z małżonką, król Niderlandów Willem-Alexander z królową Máximą, książę koronny Norwegii Haakon, szwedzka następczyni tronu – księżniczka Wiktoria. Polskę będzie reprezentował, jak się już chyba wyklarowało, prezydent Andrzej Duda.

Zniechęcanie do siebie Rosji wepchnęło tę w objęcia Izraela. Pamiętajmy, iż ciągle otwarta zostaje karta ACT 447 i roszczeń, wysuwanych przez rozmaite amerykańskie fundacje żydowskie w stosunku do Polski. Słowa Putina o antysemityzmie ówczesnej dyplomacji dają czytelny sygnał, że jeden z ostatnich stronników prawdy przechodzi do obozu tych, którzy czekają na pieniądze! Putin, podpierając się dokumentami archiwalnymi, chce na nowo rozognić stare rany! (Cdn.)

 

Roman Boryczko,

styczeń 2020

One thought on “Spłynęło na polskich polityków wiadro rosyjskich pomyj… (4)

  • 15/04/21 o 11:07
    Permalink

    Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie. Rosjanie nie pozwolą bezkarnie pluć na siebie i ich świętości, więc będą się nam odwzajemniać, a potrafią to robić i perfidnie i skutecznie i tak, żeby bolało wszelkich patriotów-idiotów, nacjonalistów i kościółkowych oszołomów. Dziwi mnie tylko to, z jaką cierpliwością znoszą oni polskie obelgi, kłamstwa i kubły pomyj wylewanych przez różne męty i szumowiny. Ale kiedyś to się skończy…

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*