Sojusz zawiedzionych PiS-em, czyli śmiechu warte płacze rolników z „AgroUnii”… (2)

X X X

Sensacyjnie jednak wygląda mariaż, jaki szykuje rolnikom ich lider, Michał Kołodziejczak. Wpierw rozmawiał – jak by nie było – z partią historycznie związaną ze wsią, czyli z PSL, ale na razie bez większych efektów. Kolejną „wybranką” jest Porozumienie Jarosława Gowina. Szefowa Porozumienia dogadała się z AgroUnią co do wizji wspólnego startu w wyborach do Sejmu. Magdalena Sroka przejęła stery w partii i w tajnych negocjacjach zgodziła się wstępnie w koncepcją AgroUnii. Porozumienie bazuje na wyborcach klasy średniej, AgroUnia zwraca się głównie do rolników i sympatyków Konfederacji. Pamiętajmy jednak tło historyczne „dobrej roboty” Jarosława Gowina. Gowin zakończył 11. sierpnia 2021 r. sprawowanie w rządzie Zjednoczonej Prawicy swojej funkcji ministra rozwoju, pracy i technologii. Odpowiadał za politykę gospodarczą państwa, rynek pracy, budownictwo, planowanie i zagospodarowanie przestrzenne, mieszkalnictwo oraz turystykę.

Mateusz Morawiecki,  argumentował, że Gowin podważa działania rządu i Polski Ład. Partia Porozumienie zdecydowała w tej sytuacji o wystąpieniu z koalicji Zjednoczonej Prawicy, a jej wiceministrowie podali się do dymisji. Prezydent Andrzej Duda dokonał reszty. Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ Solidarność, tak mówił o nominacji Jarosława Gowina na funkcję ministerialną przez rząd PiS. „Jestem zszokowany, że PiS przygotowało nam, Solidarności, polskim pracownikom taki, można powiedzieć w cudzysłowie, wspaniały prezent na czterdziestolecie związku, czyli oddano pracę skrajnemu liberałowi, panu Gowinowi, który głosował za podwyższeniem wieku emerytalnego, którego działania, jak był w Platformie Obywatelskiej, szły w tym kierunku, żeby jeszcze bardziej uelastycznić pracę. Dzisiaj, ten który w Platformie działał i dołożył się do umów śmieciowych, dołożył rękę do podwyższenia wieku emerytalnego, jemu oddaje się tę pracę. Powiem po związkowemu. To jest tak, jakby napluto komuś w twarz i PiS zrobiło to Solidarności. Jeżeli PiS chce iść w tym kierunku i chce otwartego konfliktu ze związkiem zawodowym Solidarność, to powiem tak: zrobił ku temu wielki krok”. 

Piotr Duda podkreślił, że PiS wygrał wybory w 2015 i 2019 roku „tylko dlatego, że szedł z postulatami pracowniczymi, przygotowanymi przez związek zawodowy Solidarność”. Mamy rok 2023 a AgroUnia rękami jej lidera ma zamiar do wyborów iść z partią wolnorynkową, zwolenniczką prywatyzacji, globalizacji i jak najmniejszej własności drobnego obywatela. AgroUnia markuje protesty wewnątrz kraju a konkurencyjna grupa – stowarzyszenie Oszukana Wieś zaczyna prawdziwą robotę na polsko ukraińskiej granicy. 

Weto Ludowe, Chłopski Bunt! Lokalni rolnicy z Ziemi Lubelskiej wraz z Zamojskim Towarzystwem Rolniczym organizują protest 2. lutego br. (czwartek). Protest będzie polegać na zablokowaniu ruchu ciężarówek. Blokady odbędą się blisko przejść granicznych – m.in. w Medyce, Lubyczy Królewskiej, Okopach (dojazd do Dorohuska) i w m. Korczowa. Rolnicy zamierzają również zablokować terminal Złote Ziarno w Kijach. 

Dzień później na drogi w woj. zachodniopomorskim wyjedzie rolnicza Solidarność weterana protestów, Edwarda Kosmala. Kołodziejczak z AgroUnii zaapelował do swoich zwolenników, by nie przyłączali się do tych manifestacji, bo sprzyjają one „propagandzie Putina”. Oto prawdziwe oblicze farbowanego lidera…

Wspierajmy autentyczny, oddolny ruch rolniczy!

Roman Boryczko,

02.02.2023