„Prawo i Sprawiedliwość”- zdrada i wolta (2)

Biuro Studiów SB ściśle współpracowało z moskiewskimi służbami specjalnymi. Jeden z esbeckich opiekunów Macierewicza, Adam Malik, dostał medal od KGB (policja polityczna ZSRR). Drugi opiekun, Stefan Mikołajski, mógł mieć powiązania także z sowieckim wywiadem wojskowym – GRU. Macierewicz przez długi czas współpracował z płatnym konfidentem PRL-owskiej bezpieki, Robertem Luśnią (prowadzonym przez oficera SB, powiązanym z sowieckim, a potem rosyjskim wywiadem). Pan Luśnia był politycznym i biznesowym współpracownikiem Macierewicza, dotując gotówką jego firmę. Dana Tyrone Rohrabacher – w Kongresie USA zasiada już 15. kadencję z ramienia Kalifornii a samemu Prezesowi Kaczyńskiemu został przedstawiony w 2016 roku, kiedy przyjęto go po królewsku. Po jakimś czasie do Kaczyńskiego doszły słuchy, że nowy przyjaciel z USA to osoba, która nie tylko broni Rosji, ale wręcz potrafi mówić jak Rosjanin przesiąknięty propagandą Putina. Dana Rohrabacher – uważa na przykład, że Krym wrócił do Rosji zgodnie z prawem, co jest nie pomyśli pro-ukraińskiej propagandzie Prawa i Sprawiedliwości. A jeśli mieszkańcy wyraziliby taką zgodę, powinna do niej wrócić również Alaska. Jest orędownikiem silnych więzi USA z Rosją.

Antonii Macierewicz ma liczne, w tym finansowe, związki z Alfonso D’Amato, lobbystą producenta śmigłowców Black Hawk. Co bardzo ciekawe, Antoni Macierewicz i były senator Alfonse D’Amato wspólnie prezesowali organizacji Friends of Poland. D’Amato ma polskiego asystenta. I to słynnego. Jest nim Edmund Janniger, były doradca Antoniego Macierewicza. Antonii Macierewicz stawia na młodziutkich chłopców i młodych ambitnych polityków, którzy u jego boku wychodzą na światło dzienne. Pracę w polskim Ministerstwie Obrony Narodowej 21-letni wówczas Edmund Janniger rozpoczął 1. grudnia 2016 r. Oficjalnie do jego obowiązków należało organizowanie wykładów zagranicznych naukowców na wojskowych uczelniach. Każdy młody Polak marzy o jego zarobkach, bowiem miesiąc w miesiąc na jego konto trafiało niemal 4 tys. zł! Wybitny chłopak ma na koncie 14 prac naukowych, na które aż 43 razy powoływano się w innych publikacjach. Pierwsza z jego nazwiskiem pochodzi z 2010 roku, Janniger miał wówczas 15 lat. Imponująco wygląda też kariera polityczna Jannigera.  „Wiceszef biura posła Antoniego Macierewicza”, gdzie obsługiwał interesantów. Podczas wyborów parlamentarnych w 2015 roku Edmund był wiceszefem kampanii PiS w okręgu 10. Prowadził kampanię 18 kandydatów do Sejmu i 2 kandydatów do Senatu, która zakończyła się sukcesem. Jeździł na spotkania wyborcze razem z Bartłomiejem Misiewiczem, co dokumentował na swoim Facebooku i Twitterze. Szefuje również think tankowi Institute of Global Affairs, Radzie ds. Publicznych i Międzynarodowych – ta studencka organizacja, powstała w 2015 roku, ma na swoim koncie organizację kilku spotkań z politykami, w tym dwóch z Antonim Macierewiczem. Rodzice Jannigera to poważani naukowcy, oboje wykładają na Uniwersytecie Rutgers w Newark. Robert Schwartz, Edmund Janniger i Luis Moreno-Ocampo działają razem w radzie nadzorczej Międzynarodowego Forum Bezpieczeństwa. A Luis Moreno-Ocampo to argentyński prawnik, specjalizujący się w prawie międzynarodowym i mediacjach podczas sporów pomiędzy państwami. Jak sam przyznał, został zatrudniony, aby odzyskać wrak prezydenckiego samolotu po katastrofie smoleńskiej. Po medialnej dymisji Edmunda Jannigera z zażyłości obu panów nie uszło powietrze a spotkania w restauracji w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej kwitowano złośliwie „Co na to żona?”.

Bartłomiej Misiewicz to złote dziecko, które zrobiło zadziwiającą karierę u boku samego Antoniego Macierewicza. Pan Bartek urodził się 27. marca 1990 roku w rodzinie o silnie prawicowych tradycjach, gdzie dewiza „Bóg, Honor, Ojczyzna” nie była tylko niczego nie znaczącym hasłem. Wiele lat służył do mszy jako ministrant. Misiewicz w wieku lat 16 trafił do biura posła Zawiszy, gdzie poznano się na jego zapale i werwie. Działał w Klubie Gazety Polskiej. Polecony Macierewiczowi trafił do niego w wieku lat 17. Przez lata pomagał w okręgu w Piotrkowie Trybunalskim, robił mu zdjęcia i towarzyszył w licznych podróżach. Macierewicz bezgranicznie ufał swemu młodemu przyjacielowi i pokazywał dokumenty z likwidacji WSI. W 2010 został członkiem Prawa i Sprawiedliwości, a następnie z rekomendacji Antoniego Macierewicza został mianowany szefem biura zespołu parlamentarnego ds. zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej.

W 2012 pełnił funkcję sekretarza Zarządu Okręgowego PiS w okręgu piotrkowskim, został też członkiem Rady Politycznej PiS, był koordynatorem ds. struktur wykonawczych PiS i członkiem Krajowej Komisji Rewizyjnej PiS. Po wyborczej wygranej Prawa i Sprawiedliwości, 16. listopada 2015 został szefem gabinetu politycznego oraz rzecznikiem prasowym Ministerstwa Obrony Narodowej. Przed objęciem stanowisk w MON przez kilka miesięcy pracował w jednej z aptek w podwarszawskich Łomiankach. (Cdn.)

 

Roman Boryczko,

styczeń 2019 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*