Polska destrukcja

Mamy marzec roku 2021! Obywatele tego nieszczęśliwego kraju, jakim staje się Polska (ale nie tylko ona, oczywiście) są totalnie zdezorientowani. Niewiele pojmują z tego, co nas otacza, co nam przynosi każdy dzień – kolejne obostrzenia, zakazy, nakazy, kolejne lockdowny – tym razem lokalne, na Warmii i Mazurach. Od marca polski rząd wprowadził obowiązek noszenia masek, a nie kominów, szalików i przyłbic, jak miało to miejsce przez roczną walkę z pandemią Covid-19 – nikt nie rozumie logiki zarządzenia, wprowadzanego po tak długim czasie, zgodnie z zaleceniami „ekspertów”, którzy zdanie zmieniają natychmiast, gdy im to nakażą. Rząd w Polsce całkowicie scedował los mieszkających tu obywateli na dyrektywy, płynące z WHO (Światowa Organizacja Zdrowia), jak również z „góry”! (Acz WHO już jesienią sprzeciwiło się lockdownom: https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/who-apeluje-aby-zaprzestac-lockdownow-bo-nic-nie-daja-powoduja-biede).

To to samo miejsce – mekka bajecznie bogatych wykolejeńców, którzy stworzyli francuską rewolucję, sowieckich bolszewików z żydowskimi ideologami na czele, mających zburzyć europejski ład i monarchię, Hitlera, który z bezdomności został wyniesiony do roli boga destrukcji. Ci tajemniczy „sternicy,” to przewodnicy amerykańskich neoliberałów, internacjonalistycznych bankierów, czy unijnych technokratów. Nie znamy ich nazwisk, nie znamy wielkości ich fortun, powiązań finansowych, korporacyjnych, rządowych, religijnych… Znamy, wgłębiając się w doniesienia ze świata wielkiego biznesu, ludzi wpływowych, różnorakich doradców, spin doktorów, magów od odwracania kota ogonem… Z nazwiska znamy tylko szeregowych wykonawców – w Polsce jest to np. Mateusz Morawiecki, którego dziś, z obozu Donalda Tuska pod sam tron Prezesa, przygarnął Jarosław Kaczyński.

Gwóźdź do trumny Polski – Mateusz Morawiecki

Ów historyk z licznymi zagranicznymi kursami ekonomicznymi zaczynał od wydawnictwa ekonomicznego, potem młodziana dopuszczono do wiekopomnej chwili dla postkomuny – negocjacji, dotyczących wejścia do UE (co od początku było wiadomym, że jest szkodliwe). Musiał być „swój” (i to przede wszystkim dla Unii Wolności). Musiał też w sposób jednoznaczny i zdecydowany opowiadać się (autentycznie) za wejściem Polski do Unii Europejskiej i podpisywać się pod niekorzystnymi dla Polski (w tym polskich rolników) warunkami akcesji. Potem prezesura banku Santander oraz bycie doradcą samego Donalda Tuska (najprawdopodobniej prowadzonego przez niemieckie służby). W filmie o nim samym, nakręconym za 17 milionów przez PiS-owskie ciało, zwane Polska Fundacja Narodowa, powstaje cykl Poland: The Royal Tour, ukazujący najciekawsze miejsca Polski. W nowym spocie premier Mateusz Morawiecki został przedstawiony jako światowy przywódca, który „przyczynił się do upadku imperium zła” mając… 11 lat…

On sam zresztą o sobie mówi, że do obalenia mimo wszystko legalnej władzy, uznawanej przez wszystkie kraje świata, sięgał po konstruowanie broni i ładunków wybuchowych! Morawiecki  był więc terrorystą – ale jak historia pokazuje – pozytywnym! Morawiecki, wzorem sojuszniczego prezydenta Ukrainy, nie afiszuje się z tym, że jest Żydem! Przy jakiejś okazji wspomniał, że „członkowie jego rodziny” byli w stanie przeżyć niemiecką okupację dzięki pomocy polskich rodzin. Co znamienne, w portalu Fronda przekonywano, iż wypowiedź Morawieckiego źle zinterpretowano, zaś sam Times of Israel pisał o Morawieckim: „Polska uczyniła premierem byłego bankiera o żydowskich korzeniach” – a już w Jerozolimie dobrze wiedzą kto jest kim! (Cdn.)

Roman Boryczko,

marzec 2021