Polska – całe zło! (5)

W obliczu tragedii, która nas dziś dotknęła, tragedii, którą jest postawa rządu i zaniechania wobec zwykłej wirusowej choroby, jaką jest koronawirus – inny rodzaj naszej tradycyjnej grypy – powinniśmy zastanowić się, czy pewne siły do dziś są w stanie poświęcać życie i zdrowie ludzkie w imię planów, które kreśli się na lata w przód.

Szef EPL, Donald Tusk (dziś ma tę przewagę, że jest recenzentem lokalnych niegodziwości) zastanawiał się, dlaczego liczba zgonów, związanych z Covid-19 jest w RP najwyższa w Europie, a liczba tzw. zgonów nadmiarowych – jedna z najwyższych na świecie. Dobrze poinformowany Tusk raczył przypomnieć, że od pierwszych dni kryzysu związanego z koronawirusem, partyjniacy z PiS-u byli zainteresowani „tym, jak robić interesy, brudne interesy na pandemii”. Zdaniem Tuska, w Polsce wiele tysięcy ludzi umarło niepotrzebnie ze względu na „ewidentne błędy i zaniechania” ze strony władz, a może doszły go również słuchy, iż to dobrze zaplanowana akcja, mająca na celu i zastraszenie i depopulację?

W Polsce dziś umiera więcej ludzi (licząc liczbę na 1000 mieszkańców) niż… w Brazylii!!! Nikt nie bierze za to odpowiedzialności, co więcej – wprowadzano naprędce prawo, które w obliczu klęski jaką jest choroba, z tej odpowiedzialności – za np. ludzką śmierć – ma z odpowiedzialności zwalniać! Gdy tak patrzę z obecnej perspektywy na to, co wydarzyło się niekoniecznie w Smoleńsku, to przychodzi mi do głowy nieodparta myśl – czy My, Naród aby nie jesteśmy robieni w butelkę przez „władców marionetek”, realizujących swoje plany, niczym filmowy scenariusz.

Dzień 10. kwietnia 2010. Media od wczesnego rana szykują się do relacjonowania obchodów w Smoleńsku, a w sytuacji szokujących doniesień okazuje się, że nie wiadomo kto czym leciał (kilka samolotów), jak i ilu ludzi faktycznie było w tej delegacji. Z filmu podkomisji Macierewicza widzimy migawki z lotniska takiej jakości, iż ktoś tego chyba nie nakręcał kamerą przemysłową, a kalkulatorem… I to jest cały dowód, że delegacja wyleciała! Już od pierwszych dni media zalało tysiące hipotez – również tak szalonych jak to, że delegacja została zlikwidowana jeszcze w Warszawie lub wywieziona w nieznanym kierunku, zaś zniszczony Tu-154M to nie samolot, który wystartował 10. kwietnia z Warszawy…

Rosji zależy, by Polacy wierzyli w teorie spiskowe Macierewicza, bo są one wygodne wszystkim (przynajmniej były do czasu). W to, że pod Smoleńskiem nie doszło do katastrofy samolotu lecz do zamachu. W posmoleńską katastrofę, w podziały polskiego społeczeństwa, wpisali się także harcerze-nacjonaliści, wspierani przez PiS, skrajni, prorosysjscy narodowcy oraz „eksperci” z USA. Osobą, łączącą wszystkie te grupy, jest Antoni Macierewicz.

Szczątki Tu-154M, numer boczny 101, leżą w Smoleńsku od dnia katastrofy 10. kwietnia 2010 r. Polska od lat domaga się zwrócenia wraku, lecz bez skutku. W 2015 r. nawet Parlament Europejski wezwał Rosjan do zwrócenia wraku. Skutek był dokładnie taki sam, jak liczne apele Warszawy, czyli żaden. Zniszczony Tu-154M jest niemal relikwią, a równocześnie narzędziem bezlitosnej walki politycznej. Sprawa tak głęboko zakorzeniła się w świadomości Polaków, że wystarczy hasło „wrak”, aby niemal każdy dokładnie wiedział, o co chodzi. W tym właśnie tkwi jego „wartość”. Wrak samolotu stał się swego rodzaju polityczną walutą, a raczej symboliczną kryptowalutą, której cena jest czysto umowna i zależy od zainteresowania oraz woli jej użycia, a nie od realnej wartości.

Dla zwolenników krzywdy, doznanej przez partię Prawo i Sprawiedliwość i Klubów Gazety Polskiej ta tematyka, to niemal religia! Tylko jakoś nikt do tej pory nie zastanowił się nad odpowiedzialnością – również tą honorową – za ten „zamach”! Stronie rosyjskiej przedstawiono zarzuty (kontrolerzy z wieży lotniska) natomiast rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow poinformował, iż strona rosyjska odnosi się do zarzutów Polski „negatywnie”. Konsekwencje Smoleńska odbijają się Polsce do dziś. Katastrofa smoleńska zupełnie zmieniła relacje wewnątrz kraju, ale także wpłynęła na stosunki polityczno-gospodarcze Polski z Rosją. Pozbyliśmy się podobno złej umowy gazowej z Rosją – z umowy tej siłą wyrzucona została Ukraina! Eksport polskich towarów do Rosji odnotował spadek o 25,9 proc., a Rosja nałożyła na nasze towary embargo! Nord Stream 2 staje się gospodarczym rozdaniem dla Europy!

Polska dostała od USA bazy wojskowe, za które płaci z własnej kieszeni, możliwość utrzymywania połowy Ukrainy zgodnie z wytycznymi; również zgodnie z nimi mamy płacić Żydom za… Holocaust – ACT 447… Polska po kolejnych zamknięciach pandemicznych jest już w ruinie, a jej decydenci w osobie „dziadunia” Kaczyńskiego bawią się w polityczne wizjonerstwo, prezes Kaczyński jest zniecierpliwiony sytuacją, w której obóz, który wygrał wybory siedem razy pod rząd, w tej chwili toczy publiczne dysputy i zaczyna się takie trochę rozbijanie na drobne. Toteż prezes Kaczyński uderza pięścią w stół! (Cdn.)

 

Roman Boryczko,

kwiecień 2021

One thought on “Polska – całe zło! (5)

  • 03/05/21 o 17:04
    Permalink

    A wszystko zło zaczęło się w 1989 roku, kiedy rządy objęli koryciarze i złodzieje, sprinterzy z krótkim oddechem i zwyczajni płatni agenci pracujący dla Watykanu, Rosji, Niemiec, USA, Francji, Wielkiej Brytanii i Izraela. Pożyteczni idioci, ekonomiczni ignoranci, a nade wszystko patrioci-idioci i rozmaici pieczeniarze, którzy sprzedali się za polityczny fawor. I póki tego się nie naprawi, nie ma co myśleć o przywróceniu w Polsce normalności.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*