Obyśmy zdrowi byli – czynniki determinujące zdrowie

 

W naukowej refleksji nad istotą zdrowia i związanych z tym, determinujących je czynników, od dawna przewijała się idea jego wieloczynnikowych uwarunkowań. Idea ta jednak w sposób kompleksowy została opracowana dopiero niedawno.

Zaprezentował ją w rozwiniętej formie M. Lalonde w koncepcji „pola zdrowotnego” w A New Perspective on the Health of Canadians w 1974 r. [1] M. Lalonde zgrupował czynniki warunkujące „pole zdrowotne” człowieka w cztery sfery: biologię, środowisko, styl życia i lecznictwo.

Obecnie uważa się, że czynniki determinują zdrowie człowieka w różnym stopniu: czynniki genetyczne w zakresie 5-15%, środowisko fizyczne – 5-10%, środowisko społeczne – 20-25%, styl życia człowieka – 50% oraz medycyna naprawcza – 10-20%.

– Czynniki genetyczne mają ograniczony wpływ na kształtowanie zdrowia indywidualnego i społeczeństw. Dla przykładu należy podać, ze z 11 genetycznych uwarunkowań miażdżycy, tylko 3 pojawiają się częściej;

– wpływ czynników ekologicznych: rozwój przemysłu, komunikacji i sfery usługowej, a także stosowanie toksycznych środków ochrony roślin w rolnictwie, powoduje zanieczyszczanie powietrza, wody, gleby i żywności.

Ocenia się, że zanieczyszczenie środowiska jest przyczyną wielu procesów chorobowych, pogarszających zdrowotność społeczeństwa, ale tylko w 5-10%;

– społeczne czynniki środowiskowe:

Model społeczno-ekonomiczny zdrowia człowieka zakłada ważną rolę wsparcia społecznego. Brak tego wsparcia wywiera istotny wpływ na powstanie wielu chorób.

Najważniejszą strukturą społeczną, wspierającą człowieka, jest rodzina. Istotne znaczenie mają również środowisko pracy, grupy społeczno-zawodowe, środowisko lokalne, szkoła, nieformalne grupy zainteresowań. [2]

Duże zagrożenie niosą: bezrobocie, złe stosunki w pracy, konflikty rodzinne i złe warunki mieszkaniowe. Ocenia się, że zaburzenia sfery środowiska społecznego można wyodrębnić jako niezależny czynnik ryzyka procesów chorobowych: układu krążenia, układu pokarmowego, zaburzeń psychicznych, zwiększonej wypadkowości komunikacyjnej i w miejscu pracy oraz wielu innych.

Ustalono, ze szkodliwość tej sfery oddziaływań na człowieka ma 20-25% istotny udział w pogarszaniu zdrowia jednostek i społeczeństwa.

 

Główne czynniki zagrożenia zdrowia, zależne od stylu życia człowieka

Badania epidemiologiczne dużych populacji, zapoczątkowane w Framingham w roku 1950 przez uczonego polskiego pochodzenia, W. B. Kanela, pozwoliły na identyfikację czynników zagrożenia zdrowia, znanych jako czynniki ryzyka.

Są one wspólne dla wielu procesów – jak miażdżyca z chorobą wieńcowa i zawałem czy udarem mózgu, ale także sprzyjają rozwojowi niektórych nowotworów złośliwych, przewlekłych chorób układu oddechowego, chorób metabolicznych.

Stwierdzono różną szkodliwość i znaczenie poznanych dotąd ponad 200 czynników, z których wyodrębniono:

– czynniki nie poddające się kontroli człowieka, do których zalicza się uwarunkowania genetyczne, wiek, płeć;

– czynniki dające się korygować dużym wysiłkiem zbiorowym – jak zanieczyszczenie środowiska czy stres psychospołeczny;

– grupy czynników, których eliminacja zależy od indywidualnych zachowań człowieka – palenie tytoniu, wadliwe odżywianie wraz z zaburzeniami gospodarki lipidowej, nadciśnienie tętnicze, mała aktywność fizyczna. Styl życia każdego człowieka kształtuje jego sytuację zdrowotną aż w 50%.

Jest to stwierdzenie pełne optymizmu, gdyż styl życia jednostki może być korygowany w kierunku prozdrowotnym, poprzez eliminację czynników zagrożenia.

 

Istota prawidłowego odżywiania

Odżywianie jest kategorią zachowań, która w o wiele mniejszym stopniu niż palenie papierosów czy podejmowanie aktywności fizycznej, zależy od osobistych wyborów i decyzji człowieka.

Wzorzec żywienia kształtuje jednocześnie wiele czynników, wśród których, obok indywidualnych, należy wymienić: społeczno-kulturowe, ekonomiczne oraz ekologiczne.

Jedną z cech odżywiania się społeczeństwa jest zbyt wysoka wartość energetyczna zjadanych pokarmów oraz zbyt duża ilość energii, pochodzącej z tłuszczów. W codziennej racji pokarmowej, udział tłuszczów w energii nie powinien przekraczać 30%. Sytuacja taka jest wynikiem nadkonsumpcji mięsa i jego przetworów. W przeciętnej diecie rekomendowanej zaleca się stosowanie węglowodanów w ilości 58%, białka w ilości 12%, tłuszczu w ilości 30% oraz ok. 10% soli mineralnych i witamin. [3]

Społeczeństwo nasze nie przestrzega tych zaleceń, toteż występują niedobory ilościowe niezbędnych dla zachowania zdrowia składników odżywczych – między innymi: jedno- i wielonasyconych kwasów tłuszczowych, białka, wapnia, żelaza, błonnika pokarmowego i jodu.

Jest to efekt zbyt niskiego spożycia owoców i warzyw, olejów roślinnych i margaryn, ciemnego pieczywa, nasion roślin strączkowych, ryb morskich oraz nabiału.

Niedobory jodu natomiast są spowodowane zbyt niską zawartością tego pierwiastka w glebie, wodzie a więc też jednocześnie w pożywieniu zwierząt i ludzi na różnych obszarach kraju. [4, 5]

Inne nieprawidłowości to nieregularne spożywanie posiłków i niewłaściwy podział dziennej racji żywieniowej. Nieprawidłowe odżywianie wpływa na stan zdrowia, a w konsekwencji prowadzi do szybkiego rozwoju chorób. Wobec tego możemy stwierdzić, że zmiana stylu żywienia naszego społeczeństwa jest konieczna, zaś wśród zaleceń należy przestrzegać:

– praw bilansu energetycznego;

– eliminowania z diety tłuszczów zwierzęcych (poprzez zastąpienie ich olejami roślinnymi) oraz produktów wysokoprzetworzonych – jak cukier, sól, biała mąka;

– spożywania dużych ilości warzyw i owoców;

ograniczenia spożywania potraw o wysokiej zawartości cholesterolu. [6] (cholesterol wpływa na rozwój miażdżycy, a tym samym chorób układu krążenia, prawidłowa zawartość we krwi nie powinna przekraczać 200 mg/dl).

Nieprawidłowe odżywianie prowadzi w konsekwencji do otyłości. Stopień zaawansowania otyłości oceniamy na podstawie wskaźnika masy ciała (Body Mass Index -BMI), znanego również jako wskaźnik Quetela, który oblicza się według następującego wzoru:

BMI = rzeczywista waga ciała w kg : (wzrost w m)2

Zgodnie z klasyfikacją, stosowaną przez WHO, nadwaga definiowana jest jako BMI mieszczące się między 25-30, a otyłość – jako BMI większe niż 30. [7, 8]

Otyłość prowadzi przede wszystkim do wielu chorób układu krążenia z powodu rozrostu tkanki tłuszczowej serca, zmian miażdżycowych w naczyniach tętniczych, wzrostu objętości i lepkości krwi, zwiększonego obciążenia pracy serca w związku ze zwiększeniem masy ciała a także do rozwoju cukrzycy insulinozależnej, niektórych rodzajów nowotworów oraz powstania nadciśnienia tętniczego. [9]

We wszystkich programach prewencyjnych podkreśla się konieczność obniżenia masy ciała w przypadku nadwagi poprzez właściwe żywienie, jak też poprzez zwiększenie aktywności fizycznej.

  

Palenie tytoniu

Palenie tytoniu jest istotnym i jednym z głównych czynników zachorowań na choroby układu naczyniowo-krążeniowego.

Alkaloid, jaki znajduje się w tytoniu to nikotyna, będąca bardzo silną trucizną.

Dawka 0,05 g tej cieczy powoduje śmierć człowieka wskutek porażenia ośrodka oddechowego, a tyle nikotyny przenika do organizmu palacza w ciągu całego dnia. W przypadku papierosów, oprócz toksycznego działania nikotyny, ujemny wpływ na zdrowie palaczy mają liczne związki, pochodzące ze spalania tytoniu tj. związki pirydowe, kreozolowe, tlenek węgla oraz związki smołowe, powstające z bibułki papierosowej.

W dymie tytoniowym zawartych jest ponad 40 czynników o udowodnionym działaniu rakotwórczym. Nikotyna zwiększa produkcję adrenaliny i noradrenaliny, co powoduje przyspieszenie pracy serca oraz wzrost ciśnienia krwi. W związku z tym wzrasta zapotrzebowanie mięśnia sercowego na tlen. Równocześnie wdychanie tlenku węgla z dymu papierosowego sprawia, że 10-15% czerwonych krwinek na stałe zostaje pozbawionych tlenu, a płytki krwi gromadzą się na ścianie naczyniowej. Palenie tytoniu obniża tzw. dobry cholesterol czyli HDL, podnosi natomiast wartość CDL czyli „złego cholesterolu”. [10]

Osoby palące w porównaniu z niepalącymi mają dwukrotnie większe szanse zachorowania na zawal serca. Zagrożenie wzrasta proporcjonalnie do liczby wypalanych papierosów i czasu trwania nałogu. Badania przeprowadzone przez Namonda i Horna z USA dowodzą, że zależnie od czasu palenia po 2-5 latach od jego zaprzestania, ryzyko wystąpienia zawału jest podobne, jak w grupie osób niepalących, gdyż natura posiada wystarczające możliwości, aby wyrównać szkody, wynikłe z nałogu, gdy tylko przestanie działać szkodliwy czynnik. [9,10]

Zaprzestanie palenia w społeczeństwach rozwiniętych jest jedną z głównych przyczyn zmniejszenia umieralności i zapadalności na zawał serca i nowotwory złośliwe.

W ograniczeniu używania tytoniu w społeczeństwie odgrywa m.in. rolę polityka legislacyjna państwa. Od 1. maja 1996 roku obowiązuje w Polsce Ustawa o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych. [11]

W myśl tej ustawy palenie papierosów dozwolone jest tylko w wyznaczonych miejscach i w zamkniętych pomieszczeniach zakładów pracy, obiektów użyteczności publicznej, służby zdrowia, szkół i placówek oświatowo-wychowawczych.

 

Aktywność fizyczna

Rozpatrując dzieje ludzkości z punktu widzenia motoryczności i intensywności jej naturalnej funkcji ruchowej, można dostrzec w czasach obecnych znaczny ich regres.

Przeprowadzone badania dowodzą, że ograniczona aktywność fizyczna jest czynnikiem ryzyka rozwoju wielu chorób, a zwłaszcza choroby wieńcowej. Stwierdzono, ze czynność serca w spoczynku u ludzi z ograniczonym ruchem jest szybsza, niż u osób uprawiających ruch. Natomiast w czasie wysiłku fizycznego czynności ich serca przyspieszają bardziej, niż u osób przyzwyczajonych do wysiłku fizycznego. Wysiłek fizyczny jest najważniejszym czynnikiem bilansu energetycznego i może przyczynić się do regulacji trójglicerydów i cholersterolu we krwi.

W okresie bezczynności ruchowej występują zmiany w gospodarce wodno-elektrolitycznej ustroju, co w konsekwencji prowadzi do obniżenia ciśnienia hydrostatycznego w układzie krążenia. [10,12,13]

Światowej sławy polski ortopeda Wiktor Dega stwierdził: „Ruch może zastąpić każde lekarstwo, ale wszystkie leki razem wzięte nie zastąpią ruchu.” Uważał, że istnieje tzw. minimum aktywności ruchowej, które dla organizmu jest formą nakazu biologicznego.

W literaturze naukowej funkcjonuje pojęcie „treningu zdrowotnego”, będącego świadomie kierowanym procesem uzyskiwania efektów psychicznych i fizycznych. Takie zasady zawiera system „Trimiming 130”, określający niezbędne minimum aktywności współczesnego człowieka.

Hasło – „3 x 30 x 130” oznacza, że ćwiczenia powinny być wykonywane 3 razy w tygodniu po 30 minut, zaś tętno w czasie wykonywanych wysiłków powinno wynosić 130 uderzeń na minutę. [14, 15, 16]

  

Alkohol

Do organizmu człowieka alkohol dostaje się poprzez błony śluzowe i wchłania się przez skórę. Przyjęty drogą doustną bardzo szybko wchłania się z żołądka, jelita cienkiego i grubego.

Szybkość wchłaniania zależy od zawartości pokarmu w żołądku (pokarm opóźnia działanie) oraz od szybkości opróżniania żołądka. Wchłonięty alkohol szybko dostaje się do wszystkich tkanek, łatwo też przechodzi przez łożysko do tkanek płodu.

Alkohol etylowy ulega w ustroju przemianom w 98%. W wyniku tych przemian spala się na dwutlenek węgla i wodę przy czym następuje wyzwolenie energii rzędu 7,2 kcal/godz.

Około 2% alkoholu wydala się w stanie niezmienionym oraz z moczem. Szybkość występowania skutków działania alkoholu zależy od:

– dawki alkoholu i jego stężenia;

– szybkości utleniania i wydalania alkoholu;

-odporności organizmu;

– przyzwyczajenia do używania alkoholu. [16]

Dłuższe spożywanie alkoholu wywołuje wyraźną tolerancję – człowiek pijacy dla uzyskania tego samego efektu ośrodkowego musi stopniowo zwiększać dawki. Alkohol współprzyczynia się do występowania wielu schorzeń, może mieć jednak zastosowanie lecznicze.

Picie umiarkowane (poniżej 30 g dziennie), stanowi czynnik ochronny, zapobiegający chorobom układu krążenia;

– hamuje proces agregacji płytek krwi;

– podnosi poziom HDL – frakcji cholesterolu, stanowiącej czynnik ochronny dla systemu naczyniowego.

Umiarkowana konsumpcja może chronić przed choroba wieńcową serca, ale równocześnie wyższe spożycie predysponuje do nadciśnienia tętniczego, udaru mózgu, arytmii, kardiomopatii i do pewnego stopnia – wystąpienia choroby wieńcowej.

Częste picie napojów alkoholowych, niekoniecznie wysokoprocentowych, obciążających organizm określoną dawką działającego toksycznie etanolu w dłuższym okresie prowadzić może u pewnego odsetka osób do uzależnienia od alkoholu.

Zmiany chorobowe, będące konsekwencją nadużywania alkoholu dotyczą: układu  wewnątrzwydzielniczego, ośrodkowego i obwodowego układu nerwowego, układu trawiennego (głównie wątroby i trzustki), układu sercowo-naczyniowego, oddechowego, nerek i zmian skórnych.

 

Stres i umiejętności radzenia sobie w sytuacjach stresowych

Stres definiowany jest jako: niespecyficzna reakcja organizmu na stawiane mu fizyczne i psychiczne wymagania:

– sytuacja trudna, nadmiernie obciążająca system samoregulujący i wzbudzający napięcie;

– reakcja między umiejętnościami kontrolowania stresu a naciskiem otoczenia.

Reakcje organizmu na wymagania mają zarówno charakter biologiczny jak i psychologiczny. Stres biologiczny mogą wyróżniać zarówno zdarzenia, emocje przykre jak i przyjemne.

Problem jedynie w tym, aby organizm był w stanie przeciwdziałać negatywnym skutkom stresu – takim jak wzrost ciśnienia krwi, tachynurdia, zwiększenie napięcia mięśniowego, ściskanie w żołądku czy przyspieszony oddech.

Jeśli stres jest silniejszy od możliwości przystosowania się do niego lub trwa zbyt długo, to zwiększa się podatność organizmu na choroby.

Stres psychologiczny, według J. Reykowskiego, to zmiany w psychologicznych mechanizmach poznawczych, emocjonalnych i motywacyjnych.

Kiedy stres jest zbyt mały, odczuwamy znudzenie i mamy poczucie bezużyteczności, nic nas nie obchodzi. Kiedy stres jest zbyt silny – odczuwamy lęk, nie możemy prawidłowo rozumować, mamy zwolnione reakcje na sytuację zewnętrzną.

Życie zmusza nas, zwłaszcza w ponowoczesności, do egzystowania w stałym stresie. Z takim trybem funkcjonowania wiążą się wszystkie zagadnienia, na które zwróciłam uwagę. Dopóki tempo życia nie zwolni, a ludzie nie będą sobie przynajmniej życzliwie obojętni – na zmiany nie ma co liczyć.

 

Eliza Strojko

  

Przypisy:

1. Gniazdowski A., Zachowania zdrowotne, 1994, s. 83;

2. Januszewicz P., Socha J., Stolarczyk A., Szpital promujący zdrowie, CZD, Warszawa 1994, s. 16;

3. Ciborowska H, Rudnicka A., Dietetyka żywienia zdrowego i chorego, PZWL, Warszawa 2000;

4. Karski J., Promocja zdrowia, s. 229;

5. Szostak W., Hiperlipidemia a choroby układu krążenia, Agencja Wydawnicza,. Warszawa 1975;

6. Gach H., Cichy zabójca, [w:] „Pielęgniarka i Położna”, 1997, nr 3;

7. Kołakowski L., Odchudzanie na wiosnę [w:] „Pielęgniarka i Położna”, 2000, nr 4;

8. Pieniążek W., Ślusarska B., Wierzbicka A., [w:] Organizacja opieki pielęgniarskiej a zmiany systemowe ochrony zdrowia. Materiały z konferencji, Centrum Edukacji Medycznej, Warszawa 1999;

9. Sztembis B., Standardy Postępowania Pielęgniarki Środowiskowej w profilaktyce i wczesnym wykrywaniu chorób układu krążenia, NFOZ, Chełm, 1999;

10. Dłużniewski M., [red.], Postępowanie w chorobie niedokrwiennej serca – program edukacyjny, Czelej Series 1999;

11. Dz. U. Nr 10, 1996, poz. 55;

12. Rejzner C., Szczygielska-Majewska M., Wybrane zagadnienia z rehabilitacji, CMDNSSZM, Warszawa 1997;

13. Kośmicki M., Recepta na wysiłek. Kliniki choroby wieńcowej, Instytut Kardiologii, Warszawa 1998;

14. Tylka J., Rudnicki S., Postępy rehabilitacji, t. 6, 1992 ;

15. Ronikier A., Rehabilitacja środowiskowa – rzeczywistość i perspektywy, „Postępy Rehabilitacji”, 1993, nr 3;

16. Latalski M., [red.], Zdrowie publiczne, Akademia Medyczna, Lublin 1999.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*