Niedoszły zamach w pipidówie…

Minister spraw wewnętrznych i administracji, koordynator służb specjalnych, Mariusz Kamiński ma dziś nie lada orzech do zgryzienia. Sąd Najwyższy uchylił umorzenie sprawy jego i innych byłych szefów CBA. Sprawa została przekazana do ponownego rozpoznania do sądu okręgowego. Przypomnijmy, że ów pan i Maciej Wąsik w roku 2015 zostali skazani na trzy lata więzienia m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas „afery gruntowej” w 2007 roku, co ostatecznie zniszczyło Samoobronę Andrzeja Leppera. Zanim jednak Sąd Okręgowy w Warszawie zdążył rozpatrzyć apelacje, w listopadzie 2015 roku prezydent Andrzej Duda ułaskawił wszystkich czterech nieprawomocnie skazanych. W marcu 2016 roku, wobec aktu łaski prezydenta, Sąd Okręgowy uchylił wyrok Sądu Rejonowego i prawomocnie umorzył sprawę. Jednak sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, bo od orzeczenia o umorzeniu kasacje złożyli oskarżyciele posiłkowi.

Kolejny kłopot to śledztwo z czasów rządów PO-PSL na zlecenie Kamińskiego po objęciu władzy przez PiS. Generał Krzysztof Bondaryk został dziś prawomocnie uniewinniony od zarzutów prokuratury. Sąd całkowicie odrzucił apelację prokuratury. Argumentował, że zgromadzone dowody świadczą, że działania generała nie nosiły znamion przestępstwa. Powstaje więc pytanie: ilu niewinnym osobom, próbował złamać życie Kamiński. Minister będzie miał poważne kłopoty. Prawo i Sprawiedliwość trzyma fason a ręka Kamińskiego, kreująca kolejne afery wciąż sprawna, zaś aparat bezpieki naoliwiony i działa znakomicie. Rządowe łże-media podały, iż właśnie zakończyła się ściśle tajna operacja ABW przeciwko tajnej komórce ISIS, która próbowała targnąć się na życie funkcjonariuszy w polskiej powiatowej komendzie.

Brzmi absurdalnie? Idźmy dalej! Młody mężczyzna jest z Dolnego Śląska, z niewielkiej miejscowości, położonej 20 km od Ząbkowic Śląskich. Gdy miał 16 lat, wyjechał z rodziną do jednego z krajów Beneluksu. Być może nasze czujki już na akcji wyjazdowej zdobyły informację, iż wraz z przejściem na islam ów młodzian zafascynowany brutalnymi treściami w Internecie (jak prawie wszyscy jego rówieśnicy), będzie już jako prawilny członek już, niestety, nieistniejącego Państwa Islamskiego coś kombinował z …wysadzaniem czegoś, lub czegoś i siebie. Raz łże- media rządowe mówią o domniemaniu, innym razem podają, iż oprócz zbierania ciekawostek o konstrukcji pasa szahida coś już nastolatek nabył. Agenci ABW działali głównie na Dolnym Śląsku. Przeszukali m.in. miejsca zamieszkania osób, z którymi kontaktował się młody mężczyzna. Osoby te wiedziały o jego planach. 18-latkowi postawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a także planowania zamachu przy użyciu materiałów wybuchowych. Trafił do aresztu. Grozi mu 10 lat więzienia. Zastępca ministra koordynatora służb specjalnych, Stanisław Żaryn zaznacza, że zatrzymanie 18-latka przypomina, iż Polska jest zagrożona terroryzmem islamskim. „Dzięki skutecznym działaniom Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego udało się zneutralizować zagrożenie, które było realne” – zaznaczył. Minister w KPRM zwrócił uwagę, iż „zatrzymany radykał to kolejna w ostatnich latach osoba, która trafiła w ręce ABW i usłyszała zarzuty, związane z działalnością terrorystyczną” . (Cdn.)

 

Roman Boryczko,

lipiec 2023

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*