Mocne brzmienie i anielskie głosy
27. grudnia – koncert kolęd ,,w innym kolorze” u św. Urbana w Paniówkach
Organizatorami tegorocznego koncertu kolęd w kościele pod wezwaniem św. Urbana w Paniówkach byli: Gminny Ośrodek Kultury Gierałtowice oraz księża: J. Świerczek i Rafał Skitek. Nie sposób wymienić całej listy osób, dzięki, którym ten szczególny koncert mógł się odbyć, a szczególny był dlatego, że publiczność miała okazję wysłuchać pieśni kolędowych z prawie całego świata. Sponsorzy zadbali, by ukazała się też płyta zespołu.
Muzycy przedstawili utwory w niestandardowych aranżacjach i brzmieniach. Na początku koncertu publiczność wysłuchała dwóch znanych kolęd – ,,Tryumfy Króla Niebieskiego” oraz ,,Gdy się Chrystus rodzi”. Kolejne utwory, to dar naszych górali – ,,Gore Gwiazda” i ,,Spiesmy do Betlejem”. Nie bez przyczyny zagrano właśnie te utwory kolędowe – powiedziała Anna Bartnik, prowadząca niedzielny koncert – kolędy a góralskie szczególnie, należą do jednych z najpiękniejszych na świecie. Kolejnymi utworami były kołysanki: ,,Lulajże Jezuniu” i ,,Cicha noc” – pieśń, którą zna chyba cały chrześcijański świat, przetłumaczona została na ponad 300 języków i dialektów. Autorem tekstu był austriacki wikariusz, Joseph Mohr. Dużo później skomponowano muzykę, która wraz z tekstem oczarowała ludzi na całym świecie.
Egzotycznym akcentem niedzielnego koncertu były pieśni Czarnego Lądu. Zespół wykonał w języku plemienia Zulu utwór ,,Siyahamba” – We are walking in the light of God – Kroczymy w świetle Boga.
Kolejnym utworem ,śpiewanym przez wielu artystów była piosenka ,,Feliz navidad”. Nie mogło zabraknąć pieśni tych, co jako pierwsi przybyli, by powitać małego Jezusa, a więc ,,Przybieżeli do Betlejem” i ,,Pójdźmy wszyscy do stajenki”.
Jezus narodził się w małej mizernej stajence, aby sprowadzić na świat miłość i pokój.
Przyszedł, aby nauczyć nas prawdziwie kochać i miłować bliźniego, nauczyć nas miłości – dodaje we wprowadzeniu do kolejnych utworów Anna Bartnik. Utworami, kończącymi niedzielny koncert, były pieśni – ,,Mizerna cicha” oraz ,,Przekażmy sobie znak pokoju”.
Owacja na stojąco długo nie pozwalała muzykom na pożegnanie publiczności, bisom zaś nie było końca.
Zespół wystąpił w składzie:
Chórek
Puzon i aranżacje: Robert Kosiński, Patrycja Domin
Trąbka: Marek Drescher, Weronika Promny
Saksofon: Krzysztof Piłatyk, Natalia Kupczak
Gitara: Łukasz Staniczek, Magda Woluga
Gitara basowa: Marcin Stabik, Marta Szołtysek
Perkusja: Piotr Harazin, Magda Kocur, Sara Roj
Obsługa techniczna: Bartek i Szymon Szatkowscy
Tekst i foto:
Tadeusz Puchałka