Kuźnia Nieborowska, protest, 2. lutego 2018 r.
Kuźnia Nieborowska – walczymy o bezpieczeństwo nasze i naszych dzieci!
Jako mieszkańcy Górnego Śląska wesprzyjmy mieszkańców tej uroczej miejscowości. Nie bez znaczenia jest każde życzliwe słowo, także tych bardzo oddalonych od Górnego Śląska miast i wiosek. 10 lat walki i brak echa, wygląda więc na to, że trzeba krzyknąć głośniej, wyraźniej i już poza regionem.
– To skandal – mówią mieszkańcy Kuźni Nieborowskiej – aby w dobie wycieczek na księżyc, trzeba było ryzykować życie, by szczęśliwie przebrnąć kawałek drogi. Brak poboczy i chodnika, którego jest tylko niewielki kawałek sprawia, że każdego dnia z duszą na ramieniu oczekujemy powrotu naszych dzieci ze szkoły. A co z naszymi staruszkami? Należy bowiem dodać, że nieopodal znajduje się Dom Pomocy Społecznej “Zamek”, którego mieszkańcami są osoby niepełnosprawne!
Z DOKUMENTACJI WYNIKA, ŻE PEWNE ODCINKI DROGI ZALICZANE SĄ DO NAJBARDZIEJ NIEBEZPIECZNYCH NA GÓRNYM ŚLĄSKU. WIĘCEJ INFORMACJI NA STRONACH INTERNETOWYCH
Pani sołtys Bożena Koprjaniuk wraz z mieszkańcami od 10 lat walczą o to, by w końcu tę niebezpiecznie chorą sytuację doprowadzić do szczęśliwego końca. Niestety – jak dotąd – pisma i monity, a także wizyty w urzędach, niczego nie dały.
– Pozostało to ostatnie, to czego nikt z nas nie chce – informuje pani sołtys – więc wyszliśmy na tę nieszczęsną drogę, by pokazać i okazać swoje niezadowolenie. A będziemy protestować do skutku – dodaje… Dziś protestujemy od godziny 14:00 i trwać tu będziemy do 16:00.
Wrócimy tu z pewnością i z pewnością zaostrzymy protest, gdy nasze żądania zostaną po raz kolejny zignorowane. Zostałam wybrana na sołtysa, by bronić interesów mieszkańców mojej miejscowości. Być tu, to mój obowiązek – dodaje pani Koprjaniuk.
Należy podkreślić, że z mieszkańcami solidaryzuje się poseł PiS na Sejm RP, pan Piotr Pyzik. Obecny był także podczas protestu starosta powiatu gliwickiego, pan Waldemar Dombek. Wspierają protest górnicy oraz Związek Zawodowy NSZZ Solidarność KWK Knurów.
– Naszym obowiązkiem jest bronić interesów górników, ale także ich rodzin. Tą drogą chodzą ich dzieci do szkoły, a także nasi emeryci, toteż trudno się nie zgodzić z żądaniami mieszkańców miejscowości. Popieramy protest i będziemy wspierać mieszkańców Kuźni Nieborowskiej do szczęśliwego zakończenia tego problemu – dodaje przewodniczący NSZZ Solidarność KWK Knurów – Krzysztof Leśniowski, również radny powiatu gliwickiego.
W proteście brały też udział matki z dziećmi, a także ludzie starsi.
– Chodzę o kulach – powiada starszy pan – nie jestem już tak sprawny jak kiedyś. Zimą trzeba nieraz uciekać do rowu zasypanego śniegiem, mnie jest wtedy bardzo trudno. Teraz zimy łagodne, ale auta jeżdżą szybciej. Boję się, że kiedyś nie zdążę, a co z wnukami? O nich boję się bardziej aniżeli o siebie… Ten problem trzeba w końcu rozwiązać, szkoda tylko, że trzeba uciekać się do tak drastycznych środków – kończy rozmowę mężczyzna.
Mocnych słów użył w swojej wypowiedzi poseł Piotr Pyzik, na koniec podkreślił, iż w pełni popiera żądania mieszkańców i jest z mieszkańcami tu na miejscu, a jak będzie trzeba, wspierał będzie władze sołectwa w dalszym ciągu. – Obdarzono nas zaufaniem, to wielki zaszczyt, teraz nasza kolej – kończy rozmowę poseł Ziemi Gliwickiej.
– Moje dziecko już niedługo same będzie musiało sobie radzić, idąc do szkoły – dopowiada młoda kobieta z wózkiem – więc być tu i wspierać mieszkańców, to także poniekąd mój obowiązek.
https://drive.google.com/file/d/1fuNkOqLlLjIo0RNF7tykW-3ptMfOXLvD/view?ts=5a74aaab
Tekst i mat. ikonograficzne:
Tadeusz Puchałka
