Krakowscy chuligani pomagają sprowadzać emigrantów
Na trybunach wszyscy kibole wykrzykują podobno hasła nienawiści, że nie chcą uchodźców w Polsce. Okazuje się jednak, iż interesy, wielkie pieniądze, które można zarobić w półświatku – kuszą. Przemyt “żywego towaru” przez wiele granic – to dziś bardzo dochodowy interes i choć cena za głowę znacząco spadła, rekompensuje to mnogość chętnych (miliony uchodźców czekają na swoją kolej). Kibole Wisły i Cracovii wspólnie – ponad klubowymi animozjami – przewozili imigrantów wynajętymi busami i vanami. Szlak wiódł z Bałkanów, przez Polskę do Niemiec. 
Krakowskie interesy narkotykowe to za mało dla “Jude Gang” z Cracovii, czy “Sharks” z Wisły – ich ludzie postanowili rozwinąć skrzydła na międzynarodowych wodach.
Dzięki zagranicznym zgodom: Cracovia – Ajax Amsterdam oraz Wisła – Lazio SS Rzym szlaki przemytnicze dla nich stanęły otworem.
Kibice Cracovii i Wisły zjednoczyli się w przemytniczej szajce /wikia.nocookie.net/.
Straż Graniczna wpadła na trop kibolskiej szajki w sierpniu. W Szklarskiej Porębie zatrzymano wówczas bus z 31 obywatelami państw Bliskiego Wschodu. Kierowca wyskoczył z auta i zbiegł. Nie udało się go zatrzymać. Pasażerami auta byli migranci z Syrii, Jemenu i Afganistanu.
– Wszczęliśmy postępowanie o zobowiązaniu uchodźców do powrotu, ale ponieważ pochodzą z krajów objętych wojną, nie wolno nam ich odesłać do tych państw. Zastosowano środek alternatywny – mieli zgłaszać się do placówki Straży Granicznej. Ponieważ dwa dni później znów nielegalnie próbowali przekroczyć granicę niemiecką, tym razem pieszo, wystąpiliśmy o umieszczenie ich w ośrodku strzeżonym. Sąd się do tego przychylił, z wyjątkiem kobiety z dwójką dzieci. Po dwóch miesiącach wszyscy zostali zwolnieni z ośrodka – mówi Gazecie Wyborczej mjr Irena Skuliniec z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
– Uchodźców odesłać do kraju nie wolno, bo reguluje to konwencja genewska. Za jej wykonywanie odpowiedzialny jest m.in. Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców. – On nadzoruje aktualizację listy krajów, do których nie wolno odsyłać – wyjaśnia kpt. Katarzyna Walczak ze Śląsko-Małopolskiego Oddziału Straży Granicznej.
Śledczym udało się ustalić, że organizatorami nielegalnych transportów byli kibice krakowskich klubów piłkarskich – Wisły i Cracovii. Okazało się, iż gangi zawiązały coś w rodzaju przestępczej spółdzielni. Mężczyźni wypożyczali auta od właścicieli biur podróży i podróżowali nimi do krajów bałkańskich – Serbii i Macedonii, skąd zabierali grupy uchodźców, żądając od nich po 3 tys. euro za przewóz do Niemiec. Policjanci dodają, że kibole prawdopodobnie 
zajęli się przemytniczą profesją dzięki kontaktom w międzynarodowych organizacjach – kartelach, zajmujących się handlem narkotykami.
Polska policja zaczęła podejrzewać, iż na południu kraju ma miejsce proceder tranzytu uchodźców, kiedy właściciele wypożyczalni zgłosili kilka przypadków zaginięcia samochodów. Auta zostały potem znalezione w Niemczech. Sprawcy pozbyli się ich, kiedy tamtejsza policja zaczęła organizować obławy na przemytników. – Powiedziano mi, że auto zostało porzucone na trasie wraz z pasażerami. Prawdopodobnie kierowca dowiedział się, iż jest łapanka i uciekł. Samochód był niezniszczony, ale brudny. Sprawdzał go tylko pies policyjny – mówi Wyborczej Anna, która prowadzi biuro podróży w stolicy Małopolski.
Stadionowi bandyci w ostatnich miesiącach prowadzili kampanię nienawiści, skierowaną przeciwko ludziom, szukającym w Europie schronienia, uciekającym z krajów, ogarniętych wojną. Na trybunach wywieszali transparenty z hasłami takimi jak „Witajcie w piekle, zbłąkane owieczki” czy „Jebać islam”, przedstawiając uchodźców jako zagrożenie dla cywilizacji europejskiej, a samych siebie porównując do… Jana III Sobieskiego.
Czas mija a kanclerz Niemiec, Angela Merkel, z uporem maniaka przyjmuje kolejne fale przybyszów, którzy do Europy dostają się bez weryfikacji i wzywa do… przyjmowania następnych. Kibole krakowskich klubów będą mogli pewnie liczyć na ordery od niemieckiego rządu za serca otwarte na multikulturowość.
Roman Boryczko,
listopad 2015
wspomagany materiałami ze:
http://strajk.eu/