Just ACT 447 – spełniliśmy jako Polacy wszelkie roszczenia żydowskie! Możemy sobie pogratulować skuteczności!
Ukraina obecnie stała się ekonomicznym starcem, stojącym nad grobem. Ukraina, której PKB zmalał o połowę, będzie potrzebować już cały czas międzynarodowej pomocy wojskowej, humanitarnej i gospodarczej; bez niej nie będzie w stanie wypłacać emerytur ani wynagrodzeń w sferze budżetowej. Bez kroplówki ten kraj nie funkcjonuje a, drodzy Ukraińcy, miejcie świadomość, że po tym pompowaniu waszej ojczyzny nadejdzie „aukcja już nie w ciemno” – wszystko pod młotek!
Społeczeństwo ukraińskie zostało tak podkręcone nacjonalistycznie przez globalny kapitał i zradykalizowało się do tego stopnia, iż dziś kompromisu nie będzie! „Ukraińskie społeczeństwo jednoznacznie opowiada się przeciw jakimkolwiek koncesjom na rzecz Rosji. Jedyny dopuszczalny scenariusz to neutralny status Ukrainy w zamian za międzynarodowe gwarancje bezpieczeństwa, udzielone przez mocarstwa, w pierwszej kolejności Stany Zjednoczone”.
W UkroPolu 23 proc. ankietowanych przez CBOS polskich myślących respondentów opowiada się za opcją „Pokój nawet za cenę ustępstw terytorialnych Ukrainy”, co dowodzi, że totalitarna w formie i agresywna w treści propaganda wszystkich głównych mediów i sił politycznych nie jest aż tak skuteczna i nie pochłonęła umysłów całego społeczeństwa. Nie należy otwierać jednak szampana, bo przeważająca większość to… debile nie do odratowania!
X X X
Na ustawę Just skrajna prawica zaczęła zwracać uwagę już pod koniec 2017 roku, jeszcze przed jej wejściem w życie. Lider Ruchu Narodowego, poseł Robert Winnicki pytał wówczas w interpelacji do ministra spraw zagranicznych: „Czy Pan Minister podziela opinię, że wspomniany akt może stanowić podstawę do wysuwania wielomiliardowych roszczeń majątkowych wobec państwa polskiego przez środowiska i organizacje żydowskie?”. Rok 2019 i 447 JUST Act był paliwem wyborczym dla skrajnej prawicy. Środowiska opozycyjne do Prawa i Sprawiedliwości, ale i sam rząd, przychylały się do walki o dobre imię Polski. Kilka lat temu organizacje żydowskie wyceniały wartość utraconego majątku Żydów w Polsce na 230 mld zł. Szacunki Światowej Organizacji Restytucji Mienia Żydowskiego wskazują nawet 300 mld dol. Dziś, w roku 2022, to prawie półtora biliona złotych. Eksperci pracujący na zlecenie władz Izraela 13 lat temu wyliczyli dużo mniejszą kwotę 30 mld dol., czyli w przeliczeniu według obecnego kursu walut 130 mld zł. Nawet jednak i ona robi potężne wrażenie. To równowartość więcej niż jednej trzeciej wydatków budżetu państwa za bieżący rok.
Stowarzyszenie Marsz Niepodległości i Robert Bąkiewicz, politycy związani z Konfederacją KORWiN – Braun – Liroy – Narodowcy (np. Grzegorz Braun), szef AgroUnii – Michał Kołodziejczak i cała skrajnie prawicowa blog sfera wrzała z oburzenia. 2. sierpnia 2020 r. Amerykański Departament Stanu opublikował raport, dotyczący działań innych krajów, w tym Polski, podejmowanych w związku z restytucją mienia. Dokument, którego tak obawiała się skrajna prawica, zawiera podsumowanie dotychczas podjętych przez rządy działań, ale nie wysnuwa żadnych sugestii czy żądań, dotyczących przyszłości. Polska jest w nim omawiana na równi z pozostałymi kilkudziesięcioma krajami. Treść rozdziału na nasz temat raczej nie zaskakuje. Na początku autorzy omawiają przebieg okupacji przez nazistowskie Niemcy. Potem referują historię prac nad aktami prawnymi, dotyczącymi reprywatyzacji. „Polska jest jedynym krajem członkowskim Unii Europejskiej, w którym pozostały poważne kwestie, związane z mieniem z czasów Holocaustu i który nie uchwalił kompleksowej krajowej ustawy reprywatyzacyjnej”. Z raportu wynika, że odzyskiwanie mienia w Polsce jest trudne. Jednak nie jest to wcale najobszerniejszy element opracowania. Autorzy opisują też status mienia gmin i cmentarzy żydowskich oraz odnoszą się do edukacji i upamiętnienia Holocaustu. Raport opublikowany, para zeszła ze skrajnie prawicowego, wrzącego czajnika, Bąkiewicz wziął pieniądze od PiS-u, Braun z Konfederacją siedzą w Sejmie cicho, niekiedy tylko psiocząc, czy utyskując na sprzedawanie Polski… (Cdn.)
Roman Boryczko,
sierpień 2022
