Imponderabilia a twórczość człowieka

Imponderabilia uaktywniają możliwości, drzemiące w człowieku, albowiem wydobywają bogactwo osobowości z głębokich pokładów ludzkich możliwości z jednej strony, a z drugiej umożliwiają przejście przez różne koleje życia. Twórcze uosobienie imponderabiliów polega na osiąganiu cnót, które same w sobie posiadają twórczy potencjał – nie tylko dla tej osoby, ponieważ są one naturalnie ukierunkowane na drugiego człowieka, otwarte, a nie zamknięte. Aktywność, nabywanie umiejętności, poszukiwanie oraz nauka pozwalają realizować niepowtarzalną konkretyzację potencjalności. Tylko imponderabilia czynią świat ludzkim, humanistycznym.

Życie obejmuje zmiany: np. w prądach ideowych, zmianach smaku, wrażliwości, atoli są to zmiany ideologiczne pod postacią mód, które służą do ogłupiania mas. Stąd wynika rozróżnienie na klasyków oraz dzicz. Jest to zasadniczy podział w dziejach człowieka.

Zrozumienie rzeczywistości jest dwojakie: ogólne prawa oraz indywidualizacja historii w postaci życiowego szeregu zdarzeń i wydarzeń danego, konkretnego człowieka, nie anonimowego oraz wypływających z historii życia konkretnej osoby myśli, przekonań oraz działań.

Wytwory duchowe polegają na wszelkiej świadomej czynności, która stanowi określone zjawisko psychiczne, na przeżywaniu jakichś określonych stanów, właściwych tylko doznającemu ich podmiotowi – wtedy wytwór jako zobiektywizowany wynik owych osobistych przeżyć i stanów nie jest zjawiskiem psychicznym, lecz będąc ukształtowaniem pewnej treści duchowej jest zjawiskiem duchowym. Kultura, jako wypadkowa nauki i pracy, jest typowym wytworem duchowym. Innymi słowy kultura jest dążeniem do doskonałości na konkretną miarę równie konkretnego człowieka.

Wytwór duchowy może zostać uzewnętrzniony poprzez znaki, za pomocą których ludzie przekazują sobie wzajemnie swe treści duchowe, a może też pozostać jedynie w duszy człowieka, który go stworzył, co bywa najczęściej. Skomponowana muzyka, zapisana w postaci nut, jest wyrażona tylko potencjalnie, ponieważ muzycy muszą ją zagrać. Święty Tomasz z Akwinu określił sztukę jako nastawienie rozumu, dzięki jakiemu działania ludzkie dochodzą do określonego celu za pomocą określonych środków. Mamy zatem do czynienia z porządkiem poznawczym dla jakiegoś wytwarzania lub działania, ze sferą działania (prakton, agabile), do której należy moralność, kierowana przez roztropność (prudentia) oraz ze sferą wytwarzania (poieton, factibile), zaś czynności będą oceniane ze względu na wytworzoną rzecz.

W świecie Prawdy, Dobra i Piękna miarą, ustalająca hierarchię wartości jest suma napotkanego oporu, trudności, barier, ograniczeń. Tu wszystkie osiągnięcia przychodzą na drodze ich pokonywania. Wyjść poza swoje ograniczenia to istota życia. Dobro, Prawda, Piękno i Miłość jest transpozycją rzeczywistości metafizycznej w sferę materialną – np. wspaniałość przyrody. Imponderabilia są objawieniem rzeczy niewidzialnych poprzez widzialne, np. muzyka.

Według Jacquesa Maritaina, Piękno, do którego sztuka dąży, wywołuje delektację, ale jest to wysokiego gatunku delektacja ducha, będąca zupełnym przeciwieństwem tego, co nazywają przyjemnością, albo rozkosznym łaskotaniem zmysłów, ponieważ Piękno, Prawda i Dobro są ze sobą w najściślejszych relacjach, są spoiste. Jeśli sztuka stara się podobać, to popełnia zdradę, staje się kłamliwa. Podobny skutek wywiera sztuka, jeśli ma na celu wzruszenie, zjawisko emocjonalne, poruszenie namiętności, pożądania jak reklama, albowiem wówczas wpada w fałsz i to jest nowy pierwiastek kłamstwa, jakie do niej przenika.

Działaniem sztuki jest wywoływanie w nas pewnych stanów uczuciowych, powstających skutkiem dostrzegania owej formy, czyli partycypowania Piękna, Prawdy i Dobra. Zatem artysta musi być nastawiony na osiągnięcie wyrazu i wtedy dzieło może stać się objawieniem wyższej rzeczywistości za pośrednictwem Piękna, Prawdy i Dobra.

Prawdziwe dzieło sztuki jest doskonałym wyrazem wytworu duchowego w postaci wyrażonego Piękna, wartościowego ze stanowiska Dobra i Prawdy.

Czy sztuka jest poznaniem? Dzieło ukazuje nowe horyzonty, nowe widzenie znanych zdarzeń. Eugène Delacroix tak ujął rozpatrywaną myśl w swoim dzienniku: „Sztuka to nie rodzaj natchnienia, przychodzącego nie wiadomo skąd, kroczącego przypadkowo i ukazującego malowniczą zewnętrzność rzeczy. Jest to rozum we własnej osobie, ozdobiony geniuszem, ale trzymający się drogi konieczności i podtrzymywanej przez wyższe prawa.”

W podobnym duchu wyraził się Charles Baudelaire: „Wszystko, co jest piękne i szlachetne jest wynikiem rozumu i obliczenia. Dzieło sztuki, w którym koncepcja abstrakcyjna wyprzedza artystyczną wizję, jest zazwyczaj poroniona i należy najczęściej do tej zdyskwalifikowanej części klasy wytworów, które w potocznym języku i w krytyce nazywamy tendencyjnymi.”

Zatem technika nie tworzy, tylko usuwa przeszkody w tworzeniu sztuki. Technika jest niezbędna, ale jest niewystarczająca do stworzenia dzieła. Techniczna wiedza, zdobyta dzięki nauce, pracy i pilności jest tylko rozwiniętą potencjalnością. Zatem twórcza działalność życiowa człowieka stanowi wynik osobistego realizowania zawartych w nim potencjałów w oparciu o Dobro, Prawdę i Piękno.

 

Andrzej Filus

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*