Globalny zamordyzm już jest za twoim oknem (2)

Na promocję obrotu bezgotówkowego globaliści łożą rokrocznie „ciężkie” miliardy (dolarów). Sączone są treści, które z czasem, dla młodszych już pokoleń, mają stać się aksjomatami. Jak mantra powtarzane jest, że „płatności bezgotówkowe są elementem nowoczesnej gospodarki cyfrowej i walki z szarą strefą”. Gdy o tym myślimy, o tej „szarej strefie”, mają nam stanąć przed oczami ponure gęby szefów karteli narkotykowych z plikiem brudnych amerykańskich dolarów, zdobytych na krzywdzie maluczkich, handlarzy bronią czy dziećmi oraz przebiegłych biznesmenów i skorumpowanych polityków, chcących uciec przed daninami fiskalnymi w raje podatkowe.

Globalnej władzy chodzi o kontrolę! Wirtualny obrót pieniądzem pozostawia wiele śladów – w systemach bankowych, w dokumentacji firm i wreszcie w rejestrach gospodarczych, do których swobodny dostęp otworzyły sobie urzędy skarbowe. W ten oto prosty sposób mają nas wszystkich „na widelcu” i w razie potrzeby mogą „grillować” na sposoby, które ogranicza tylko wyobraźnia. Polacy zachęceni podprogowo polubili tę formę – łatwo nas omamić, mamy to w genach! W roku 2021 program Polska Bezgotówkowa zrealizował 407 mln transakcji za łączną kwotę 21,6 mld zł BLIK-a. Według szacunków Polskiego Standardu Płatności, jego udział we wszystkich płatnościach e-commerce na polskim rynku przekracza 60 proc. 

Blisko 65% Polaków jako najczęstszą formę płatności wybiera kartę płatniczą, z której najchętniej korzystamy w centrach handlowych i sklepach wielkopowierzchniowych (76%), a także na stacjach benzynowych (52%). Wśród badanych 31% nie zauważa większych trudności w płaceniu bezgotówkowo. Przy okazji lektury ustaw, składających się na „Polski Ład”, analitycy podatkowi w Polsce zauważyli drobną zmianę uprawnień skarbówki. Od 1. lipca 2023 naczelnik Urzędu Skarbowego będzie mógł zwrócić się do banku z żądaniem wydania informacji bankowej, dotyczącej również takiej osoby, która… nie ma statusu podejrzanego o popełnienie jakiegoś przestępstwa. W jednym z przepisów Polskiego Ładu zastąpiono bowiem słowo „podejrzany” określeniem „osoba fizyczna”. 

Skarbówka zajrzy na konto „z ciekawości”, policja zablokuje kartę, gdy będziesz niegrzeczny, a bank „wygasi” ważność pieniędzy. Zerknijmy za Wielką Wodę. Kanadyjski rząd nakazał tamtejszym bankom blokować rachunki bankowe oraz odcinać od możliwości korzystania z kart płatniczych uczestników protestów i blokad dróg, odbywających się w tym kraju. Blokady dróg organizowane były bohatersko w roku 2022 przez protestujących przeciwko wymogowi szczepień Covid-19 dla kierowców ciężarówek, przekraczających kanadyjsko-amerykańską granicę. Policja w Ottawie zapowiedziała wtedy, że będzie rekwirować samochody demonstrantów. „Zostaliście ostrzeżeni. Jeśli twoja ciężarówka jest używana w blokadach już jej nie masz, twoje firmowe rachunki zostaną zablokowane. Zostanie też zawieszone ubezpieczenie twojego samochodu”. Banki dostaną informacje o osobach, biorących udział w protestach od policji lub służb wywiadu, będą też mogły zawieszać prowadzenie rachunków takich osób bez konieczności uzyskiwania postanowienia sądu – wystarczy do tego żądanie lub sugestia Policji. Jesteś niegrzeczny, masz tylko „wirtualny” pieniądz, możesz stać się w ciągu chwili bezdomnym pariasem! Zostawmy na chwilę wirtualny pieniądz i przejdźmy do… samoobsługowego, autonomicznego sklepu. Czy to przyszłość handlu w Polsce? (Cdn.)

Roman Boryczko,

19.01.2023

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*