DWA GRUDNIE

czo

 

 

 

 

 

 

Pamiętasz tamte kaski stoczniowe

Szare watówki, twarze ze stali

Rozdarte serca, oplute dusze

I łotrów, którzy do nas strzelali

 

Pamiętasz tamte skrzydła nadziei

Co nas uniosły w czas przebudzenia

I ludzkie ręce niosące kamień

By razić gromem stróżów więzienia

 

Pamiętasz tamte dymy i wrzawę

Ludzi miotanych furią i trwogą

Jak fala niosła pieśń pokoleń

Tych, które żyją, choć żyć nie mogą

 

Pamiętasz tamte chwile rozpaczy

Ciała ścinane jak suche drzewa

Metal co zwarzył powietrze mrozem

I usta pełne piachu nie chleba

 

Pamiętasz tamte żałosne kłamstwa

Szmatławy patos, z tektury twarze

I bełkot władzy przybranej w skruchę

Która się myli, lecz ufać każe

 

A więc to samo przyszło po latach

Chociaż niewinnych kości bieleją

Lecz podłość nie ma twarzy a maski

Zatrutą karmi naród nadzieją

 

I choć historia idzie do przodu

W proch obracając pychę i przemoc

Nasz zegar stanął mrokiem na tarczy

Lecz pancerz czołgu maskuje niemoc.

 

*

 

Antoni Kozłowski

Gdańsk 16.12.1981 roku

 

Na zdjęciu z archiwum Autora – czołgi przed Stocznią Gdańską,

15. grudnia 1981 r.

One thought on “DWA GRUDNIE

  • 20/03/21 o 18:31
    Permalink

    Data 13.12.1981 roku napisania wiersza Dwa Grudnie przez Antoniego Kozłowskiego jest
    nieprawdziwa. Byłem świadkiem napisania tego wiersza przez Antoniego w jego mieszkaniu w dniu
    16 grudnia 1981 r. w późnych godzinach wieczornych, kiedy wróciliśmy z zadym.
    Dowodem na prawdziwą datę 16 grudnia 81 napisania tego wiersza jest album, którego Antoni
    Kozłowski jest współautorem, pt. GDAŃSK DUCH MIEJSCA (Wydawnictwo L&L, Gdańsk 1996). Na stronach 154-155 tego albumu Antoni Kozłowski zamieścił swój wiersz DWA GRUDNIE z datą 16 grudnia 1981. Bardzo proszę uszanować ten fakt, bo może on mieć znaczenie.
    Przyjaciel ś.p. Antoniego
    Zbigniew Maciejewski

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*