Czy „widziałeś już światło”?

Gdy chrześcijaństwo podupadło w Stanach Zjednoczonych, inne wyznania szybko przystąpiły do wypełniania tej pustki. W poprzednich artykułach pisałem o gwałtownym rozwoju czarów i satanizmu w ostatnich latach. Ale główny rywal chrześcijaństwa w USA nie jest żadnym z nich. Dzisiaj ideologia „przebudzenia” i sprzeciw wobec niej są ciągle w wiadomościach. Nasi politycy są definiowani przez ich przestrzeganie, praktycznie wszystkie nasze korporacje są bardzo ostrożne, aby pokazać publiczne poddanie się temu, wielu naszych artystów stało się zaciekłymi orędownikami „przebudzenia”, a nasze szkoły publiczne są przekształcane w centra indoktrynacji dla sprawy. W rezultacie mamy teraz miliony młodych ludzi, którzy mają niezwykle spójny zestaw podstawowych wartości.

Niestety, te podstawowe wartości są prawie przeciwieństwem podstawowych wartości ludzi, którzy kiedyś założyli ten kraj. Przez większą część naszej historii większość Amerykanów wywodziła swoje podstawowe wartości z religii i tak jest do dziś. Widzicie, prawda jest taka, że w ruchu „przebudzonych” jest wiele elementów „religijnych”. Mają oni własne rytuały, praktyki, flagi, pieśni, mantry, zgromadzenia i ewangelistów. Oczywiście są też heretycy, a „anulowanie kultury” pojawiło się jako sposób na ukaranie tych heretyków. W tym nowym środowisku albo zostaniesz „przebudzony” dobrowolnie, albo poniesiesz konsekwencje. Bardzo podoba mi się sposób, w jaki Michael Vlahos opisał „nowy kościół narodowy”, który obecnie ewoluuje wokół nas…

Co to znaczy być obudzonym?

Przede wszystkim „przebudzenie” jest religijnym sygnałem, że usłyszałeś Dobrą Nowinę i ujrzałeś Światło. Przebudzenie oznacza zarówno bycie świadkiem objawionej prawdy, jak i doświadczanie duchowej przemiany. Dzisiaj przyjęło to formę zbiorowej wypowiedzi o nowym kościele narodowym, zreformowanym i przekształconym, aby zastąpić pierwotną amerykańską sektę, która jest nikczemna i skorumpowana. Mówiąc prosto, w praktyce, Kościół Przebudzenia jest zobowiązany do zniszczenia rasizmu, patriarchatu i heteronormatywności. Mamy być bardzo tolerancyjnym społeczeństwem, ale w tej nowej religii nie ma tolerancji…

W przebudzonej religii chrześcijańskie przekonania o sprawiedliwości i prawdzie są wypierane przez współczesne doktryny równości, LGBTQ+, agresywnego feminizmu, antykapitalizmu, wstydu kulturowego, historycznego grzechu narodowego, winy za dziedzictwo, roszczeń do przywilejów, intersekcjonalności, mikroagresji, krytycznej rasy przekonania, BLM… Jest wymuszona mowa i włączenie wszystkich tożsamości; ale nie ma tolerancji dla tych, którzy rzucają wyzwanie obudzonej wierze. Przebudzony duch zabiera młodego człowieka, który pragnie czynić dobro i zamienia go w nienawidzącą maszynę, osobę wściekłą, zgorzkniałą.

Pozwól, że zadam ci pytanie.

Jeśli spotkasz na ulicy wściekłą osobę, która żąda, abyś zmienił swoje postępowanie, czy ta osoba jest bardziej prawdopodobnym chrześcijańskim kaznodzieją czy radykalnym aktywistą „przebudzonym”? Myślę, iż wszyscy znamy odpowiedź na to pytanie. Wielu z tych, którzy się „przebudzili”, wierzy w swoją „ewangelię” z zapałem, który przyprawiłby o rumieniec najbardziej ekstremalnych islamskich dżihadystów. Jeśli się z nimi nie zgadzasz, jesteś „zły” i jesteś częścią problemu.

Według Vivek Ramaswamy, osiągnęliśmy teraz punkt, w którym „przebudzenie” faktycznie „spełnia test Sądu Najwyższego, dotyczący religii”… „Przebudzenie” stało się tak wszechobecne w amerykańskich instytucjach, od szkół po korporacje, że Vivek Ramaswamy twierdzi, że spełnia on kryteria Sądu Najwyższego, dotyczące religii. „Przebudzenie jest świecką religią. To nie jest religia, oparta na Bogu. Nie jest to religia, oferująca drogę do odkupienia, ale mimo wszystko jest to religia świecka” – mówi Ramaswamy, autor książki Woke, Inc: Inside Corporate America’s Social Justice Scam w rozmowie z CBN News. Tymczasem wpływ chrześcijaństwa w naszym społeczeństwie nadal słabnie.

Ankieta, przeprowadzona przez Public Religion Research Institute (PRRI) pokazuje, iż tylko 16 procent Amerykanów twierdzi, że religia jest najważniejszą częścią ich życia – mniej niż jedna piąta dziesięć lat temu. Tymczasem około jedna czwarta Amerykanów twierdzi, iż kiedyś wyznawała inną religię niż ta, którą praktykują obecnie – odsetek populacji, który stale rośnie. Frekwencja w kościołach spada od dziesięcioleci, a odsetek Amerykanów, którzy identyfikują się jako chrześcijanie, „stale spada”… Liczba Amerykanów, którzy chodzą do kościoła raz w tygodniu, spadła z 19 procent w 2019 roku do 16 procent w zeszłym roku, wynika z ankiety, przeprowadzonej wśród około 6600 dorosłych we wszystkich 50 stanach. Obecnie tylko 64 procent Amerykanów identyfikuje się jako chrześcijanie – odsetek ten stale spada. Odsetek „nic” – osób bez przynależności religijnej – wzrósł w międzyczasie do 27 procent. Jesteśmy świadkami zmiany proporcji sejsmicznych.

W ciągu ostatnich kilku lat bezprecedensowa liczba Amerykanów albo przeszła na nową wiarę, albo zdecydowała, iż nadszedł czas, aby całkowicie odejść od religii. Wśród tych, którzy dokonali zmiany, około 30 procent twierdzi, że było to spowodowane „negatywnymi naukami religijnymi na temat osób LGBTQ+ lub ich traktowaniem”… Około 30% stwierdziło, że negatywne nauki religijne na temat osób LGBTQ+ lub ich traktowanie zmusiły ich do zmiany.

Och.

Oczywiście poparcie dla agendy LGBTQ+ jest jednym z podstawowych założeń nowej „przebudzonej” religii. A gdy zacznie się czerwiec, cały kraj spędzi cały miesiąc na organizowaniu zgromadzeń, parad i uroczystości, aby pokazać, jak żarliwie wspierają „dumę”. Transformacja Ameryki jest praktycznie zakończona.

Całe nasze społeczeństwo zostało całkowicie wywrócone do góry nogami i jeśli pozostaniemy na ścieżce, na której jesteśmy obecnie, nie będzie przyszłości dla naszego narodu. Ale w tym momencie środowisko w USA stało się tak ekstremalne, iż nie wolno nam nawet debatować na takie tematy. Nie będzie odstępstwa od nowej ortodoksji, a ci, którzy spróbują to zrobić, prawdopodobnie zostaną brutalnie zabici.

Michael Snyder

Tłum. A. F.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*