Czy muzyk Pablo Hasel (Pablo Rivadulla Duró) będzie siedział?

Co my, w Polsce, wiemy o represyjnym prawie; co my, w Polsce wiemy o brutalności policji, separatyzmie, zbuntowanej armii, podzielonym i wkurzonym społeczeństwie. Polski bunt na pokaz, inspirowany przez elity władzy, jest śmieszny i żałosny. Politycy i posłuszni im kreatorzy zdarzeń oraz media muszą stanowić całość, by skanalizować bunt przeciwko władzy PiS-u, mówiąc, że ich władza (ich, czyli Koalicji Obywatelskiej), gdy już nadejdzie – będzie wybawieniem! I wielu w to wierzy!

Protestujący, histeryczny tłum bab krzyczał, wrzeszczał a także oblewał farbą pomniki i kościoły. Policja opluwana i lżona stała, bo taki był rozkaz podczas tej inscenizacji… Protesty w czasie pandemii były legalne – te były, inne nie! Protestujący nie łamią prawa. Sąd Rejonowy w Łodzi uznał, iż zakaz zgromadzeń w pandemii jest niekonstytucyjny, a tym samym protestujący w tym czasie nie łamią prawa. Sąd w Opolu uznał również, że protestowanie w czasie pandemii jest dozwolone. „Ograniczanie wolności obywatelskich z powodu pandemii nie może odbyć się bez wprowadzenia w kraju lub na jego części stanu nadzwyczajnego, np. klęski żywiołowej”.

***

W Hiszpanii też posłuchano się rozhisteryzowanych feministek. W 2004 r. ustanowiona przez ekipę premiera Zapatero ustawa o przeciwdziałaniu przemocy „na tle płciowym” ograniczyła wzrost populacji! Co zabawne, stanęła w sprzeczności z hiszpańską Konstytucją (z jej art. 14, który mówi o równości wszystkich obywateli przed prawem niezależnie od urodzenia, rasy, wyznania, płci etc. „pozytywnie dyskryminującą” zawiera już w art. 1 dziwaczne stwierdzenie, jakoby mężczyzna będący w związku z kobietą pozostawał w relacji władzy i siły. Niektóre przepisy ustawy przeciwko przemocy na tle płciowym traktują właściwie każdego, kto urodził się mężczyzną jako potencjalnego gwałciciela i mordercę, czyli de facto kryminalizują osobę przez sam fakt urodzenia się z chromosomem Y).

Związek kobiety i mężczyzny określił w Hiszpanii zadziwiający podział: na uległą i ciemiężcę! Jedynym podejrzanym jest biały, heteroseksualny mężczyzna; praktyczne zastosowanie tego prawa pokazuje, że mężczyźni spoza tego zbioru traktowani są inaczej. Prawnik Francisco Serrano, także poseł prawicowej partii VOX w Andaluzji – stał się jej krytykiem, nazywając ją totalitarną i dyskryminującą ze względu na płeć, za co przyszło mu zresztą zapłacić najwyższą stawkę. Lobby genderowe zaskarżyło jeden z jego werdyktów i sędzia został karnie odsunięty od zawodu, by dopiero po pięciu latach zostać zrehabilitowanym przez Trybunał Konstytucyjny.

W 2018 r. jeden z głównych dzienników prasowych – ABC: w stolicy zarejestrowano dwa razy więcej psów niż dzieci (281 339 pupilów kontra 141 903 dzieci do lat czterech). „Hiszpania umiera”. Jak podaje kataloński portal Somatemps, katalońska kobieta rodzi średnio 1,1 dziecka, ale jej muzułmańska sąsiadka osiąga wskaźnik 8,1! Z myślą, że Katalonię w 2080 r. będzie zamieszkiwała większość islamska, zdążyli się już chyba oswoić wszyscy. Powodów, dla których tradycyjna rodzina w Hiszpanii zaczyna być gatunkiem wymierającym, jest wiele. Wśród nich strukturalne bezrobocie, świeżo przebyty kryzys ekonomiczny, który dał Hiszpanom i po kieszeni, i po nadziejach, że uda im się żyć tak lekko i stabilnie, jak to mieli zapewnione ich dziadkowie i rodzice.

***  

W grudniu roku 2020 media poinformowały, że hiszpańskie służby przechwyciły rozmowy na komunikatorze WhatsApp, w których byli wojskowi mówili o możliwości wywołania buntu w armii i doprowadzenia do zamachu stanu. Wojskowi są zaniepokojeni stanem państwa, brakiem reform, separatyzmem i rozpadem społeczeństwa hiszpańskiego. W sobotnim orędziu wojskowi wyrazili jednak „ten sam niepokój”, co ponad 70-osobowa grupa emerytowanych generałów sił powietrznych i lądowych w listach, skierowanych w listopadzie do Parlamentu Europejskiego i do króla Hiszpanii, Filipa VI Bourbona. Autorzy listów przestrzegali przed „dezintegracją jedności narodowej pod rządami wspieranej przez separatystów koalicji socjalistyczno-komunistycznej”.

Teraz byli wojskowi oskarżyli rząd o „akceptowanie poniżania Hiszpanii i jej symboli, ataki na króla i niszczenie jego wizerunku”. „Pozwalają na wywoływanie gwałtownych zamieszek przez separatystów poprzez petycje ułaskawienia skazanych za bunt i podburzanie, na ustępstwa wobec terrorystów i, tym samym, obrażanie ofiar terroryzmu, na omijanie obowiązującego prawa i dążenie do politycznego podporządkowania najwyższego organu władzy sądowniczej i prokuratury generalnej, a także zaprowadzanie jednolitego myślenia poprzez ustawę o tak zwanej pamięci historycznej”. (Cdn.)

Roman Boryczko,

16.02.2021